Kuleczki owsiano-orzechowe w czekoladzie :)

26 lutego 2018

Pierwszy raz przygotowałam tego rodzaju kuleczki, których bazą nie są słodkie i klejące daktyle, ale odznaczająca się podobnymi cechami morwa! Sprawdziła się tu wyśmienicie i już wiem, że będę częściej stosować ją zamiast popularnych daktyli. Kuleczki mają mięciutkie wnętrze, lekko słodkie, orzechowe, a ich powłoczka to krucha, surowa, gorzka czekolada. Coś pysznego!




Składniki (15 małych kuleczek):

Przygotowanie:
  1. Morwę zalej wrzątkiem do przykrycia i odstaw na ok. 30 minut, aż wsiąknie część wody. 
  2. Do malaksera przełóż morwę (zrób to za pomocą widelca, aby odsączyć nieco wodę; namoczona i odsączona morwa ważyła 130 g), masło orzechowe i płatki owsiane. Całość zmiksuj i odstaw ponownie na ok. 30 minut, aby płatki nieco spęczniały. 
  3. Kolejno formuj małe kuleczki, możesz pomóc sobie zwilżając co jakiś czas dłonie wodą. Wstaw kuleczki do lodówki na ok. 2h, aby się schłodziły. 
  4. Następnie rozpuść w kąpieli wodnej czekoladę z dodatkiem oleju kokosowego. Schłodzone kulki kładź na widelec i za pomocą łyżeczki oblewaj czekoladą. Widelec sprawi, że nadmiar czekolady spłynie. 
  5. Obtoczone w czekoladzie kuleczki wstaw do lodówki do momentu zastygnięcia polewy. 

6 komentarzy

  1. Morwę lubię jeszcze bardziej niż daktyle, na pewno świetnie wkomponowała się w takie kuleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszą świetnie smakować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie robiłam kulek z morwy, ale wyglądają genialnie :) Muszą świetnie smakować!

    OdpowiedzUsuń
  4. Z morwy? Super opcja dla tych co nie lubią daktyli :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  5. To masło orzechowe z nasionami konopi bardzo nas ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń