niedziela, 10 grudnia 2017

Przypalanka (zupa ziemniaczana na żeberkach) – kuchnia podkarpacka

Trzeci Talerz - podkarpacki blog kulinarny
Przypalanka (zupa ziemniaczana na zeberkach) - kuchnia podkrpacka

Na terenach Kolbuszowszczyzny bardzo często gotuje się zupy z dodatkiem suszonych grzybów. Wynika to z tradycji regionu położonego na południowych krańcach dawnej Puszczy Sandomierskiej. Przypalanka to właśnie jedna z takich zup z grzybowym akcentem. Jej bazę stanowi wywar z żeberek, a głównym składnikiem są ziemniaki. Suszone grzyby są zaledwie dodatkiem, jednak ich smak nadaje przypalance charakter. A skąd nazwa? Mogę tylko zgadywać, że pochodzi ona od złotej zasmażki, która razem z grzybami nadaje zupie złoto brązowy kolor. Przypalanka najlepiej smakuje po ponownym odgrzaniu, kiedy przejdzie aromatem grzybów.
Przepis pochodzi od pań z Koła Gospodyń Wiejskich z Nowej Wsi (gmina Kolbuszowa), a znaleźć go można w publikacji LGD Siedlisko  „Smaki Kolbuszowszczyzny”.

Składniki:
  • 200 g żeberek
  • 6-7 ziemniaków
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1/2 selera
  • 1 średnia cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • liść laurowy
  • ziele angielskie
  • gałka muszkatołowa
  • garść suszonych grzybów
  • 2-3 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 2 litry wody
Kilka suszonych grzybków zalewamy gorącą wodą, gotujemy do miękkości i kroimy w paseczki. Opłukane żeberka kroimy i wrzucamy do zimnej wody. Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie, obraną pietruszkę, seler i trochę soli. Cebulę opiekamy na płycie kuchennej lub nad palnikiem i dodajemy do gotujących się na wolnym ogniu żeberek. Gdy żeberka będą miękkie wyjmujemy je, a wywar przecedzamy. Do przecedzonego bulionu dodajemy ziemniaki pokrojone w kostkę, startą na tarce marchewkę i gotujemy do miękkości. W międzyczasie smażymy na 2-3 łyżkach masła na złoty kolor dwie łyżki mąki.

Ostudzone żeberka kroimy na małe kawałki. Gdy ziemniaki będą miękkie dodajemy do zupy czosnek, żeberka, grzyby i zasmażkę. Zagotowujemy, doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Przypalanka (zupa ziemniaczana na zeberkach) - kuchnia podkrpacka



 Zapraszam do zakładki KUCHNIA PODKARPACKA



5 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie zupy :) Na taka pogodę jaka do nas zawitała sa idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas rzadko używa się w domu suszonych grzybów a szkoda, bo muszą nadawać fajnego aromatu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupa brzmi i wygląda fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna ta zupka :) Pełna samych dobrych składników. Już zapisałam przepis.

    OdpowiedzUsuń
  5. Klasa przypalanka zapalanka. Zupka pierwsza klasa. Dziś robię ha.

    OdpowiedzUsuń

Z przyczyn technicznych komentarze przed publikacją będą weryfikowane.