Print Friendly and PDF

Likier kawowy

Likier kawowy

Dzisiaj w naszej blogowej destylarni mamy coś prostego. Ale prostota wykonania jest odwrotnie proporcjonalna do smaku. Czyli zrobienie łatwe i szybkie, a smak naprawdę doskonały. Bez większego wysiłku, w bardzo krótkim czasie możemy otrzymać naprawdę rewelacyjny likier kawowy. To bardziej taki damski trunek, ale niejednemu facetowi też posmakuje. Jest w nim wszystko. I smak kawy, i lekka słodycz, i nieprzesadzona, idealnie dopasowana moc alkoholu. W najbliższym czasie mamy w planach jeszcze kilka tego typu trunków przygotować.
     

PRZEPIS NA LIKIER KAWOWY


Likier kawowy - przepis


3 żółtka
150 g cukru
1 łyżka cukru waniliowego
250 ml śmietany kremówki
350 ml mleka UHT
4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
250 ml spirytusu

Likier kawowy - wykonanie


Kawę zalewamy minimalną ilością gorącej wody i mieszamy do rozpuszczenia. Następnie łączymy z mlekiem.
Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym, aż nabiorą jasnego koloru. Następnie dodajemy mleko i śmietanę. Całość dokładnie miksujemy, a następnie powoli dolewamy spirytus (nie przestając miksować). Po dokładnym wymieszaniu przelewamy do butelek i chowamy na dobę do lodówki.

Smacznego!

Polecamy także nasz przepis na likier na kukułkach.



Likier kawowy

Komentarze

  1. Czy po dobie spędzonej w lodówce taki likier można trzymać w temperaturze pokojowej np na półce?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez wiele miesięcy trzymałem w lodówce, ale podejrzewam, że i bez lodówki tyle samo wytrzyma, w końcu to spirytus. A w razie rozwarstwienia (bo to akurat może się stać) wystarczy wstrząsnąć butelką.

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź:)

      Usuń
  2. Właśnie, jaka jest trwałość tego produktu, czy wytrzyma np. pół roku w temperaturze pokojowej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lodówce z całą pewnością wytrzyma, sprawdzone ;) Podejrzewam, że w temperaturze pokojowej też wytrzyma, bo spirytus doskonale konserwuje, a w razie rozwarstwienia (bo to może się zdarzyć) wystarczy wstrząsnąć butelką.

      Usuń
  3. Nie mam ręki do tworzenia alkoholi. Myślisz, że ten przepis sprawdzi się także przy takich osobach, jak ja? Czy jest tam coś, co da się zepsuć? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymaj się dokładnie przepisu, a będzie dobrze ;) Tam nie ma co zepsuć.

      Usuń
  4. Podoba mi się ten przepis i to bardzo. Zwykle robiłam całkiem inaczej kawowy likeir, ale ten ma taki piękny słoneczny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy moge zastapic spirytus wodka lub ginem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gin ma dość specyficzny smak, raczej bym odradzał. Dobry jest z tonikiem, ale podejrzewam, że z kawą niekoniecznie.
      Co do wódki, to w sumie można, ale jak dasz taką samą ilość wódki, co powinnaś dać spirytusu, to w końcowym efekcie likier będzie ponad 2 razy słabszy. A jak dasz więcej wódki żeby zachować procentowość, to likier będzie bardziej płynny, mniej gęsty. Co w sumie nie powinno mu zaszkodzić.

      Usuń
  6. Dzień dobry.Mam pytanie co do żółtek -czy przy wykonaniu tej nalewki nie trzeba ich jakoś specjalnie potraktować żeby uchronić się przed ewentualną salmonellą ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My po prostu zawsze używamy świeżych jajek ze sprawdzonego źródła. Przy surowych jajkach zawsze może istnieć ryzyko zatrucia salmonellą, dlatego właśnie w ten sposób sproawdzamy to ryzyko niemal do zera.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty