Przejdź do głównej zawartości

Zupa cebulowo-porowa z pulpetami

W sezonie jesienno-zimowym zupy są jak najbardziej pożądane, rozgrzewają i sycą, można w nich przemycić przeróżne warzywa, co sprawdzi się w przypadku małych niejadków. Niejednokrotnie taka gest zupa z mięsno -skrobiową wkładką doskonale zastąpi cały obiad. Cebulę należy wolno karmelizować, wtedy wydobywamy jej słodycz, można również użyć szklanki wina białego, które wlewamy kiedy cebula już się zrumieni,kiedy wino odparuje dolewamy bulion, smak pozostanie, a zupę może zjeść wtedy każdy.

 

Składniki na 6 porcji

Czas przygotowania: 50 min



280 g pora
600 g cebuli
1 l buliony warzywnego lub mięsnego
1 szklanka białego wina (opcjonalnie)
3 ziemniaki średniej wielkości
2 liście laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
2 łyżki masła klarowanego
2 gałązki świeżego tymianku
400 g mielonego mięsa indyka
1 jajko
2 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
sól, pieprz
ok 150 ml kwaśnej śmietany 18%





Przygotowanie:





1.  Cebulę obieramy i kroimy w pół talarki, rozgrzewamy masło klarowane i wrzucamy cebulę, dodajemy liście laurowe, gałązki tymianku oraz ziele angielskie, karmelizujemy na średnim ogniu aż całość lekko się zrumieni, ok 20 min, jeśli używamy wina to wlewamy je w tym miejscu i czekamy aż alkohol odparuje
2. Jasne części pora kroimy w plasterki, dodajemy po zrumienionej cebuli, chwilę smażymy aż pory zmiękną, zalewamy całość gorącym bulionem, dodajemy obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, przykrywamy i gotujemy ok 10 min
3. Do mielonego mięsa dodajemy płatki owsiane oraz jajko, doprawiamy świeżym tymiankiem, solą i pieprzem, formujemy pulpeciki wielkości większego orzecha włoskiego i wrzucamy do gotującej się zupy, całość gotujemy jeszcze ok 15 min
4. Na koniec zabielamy zupę kwaśną śmietaną, doprawiamy do smaku solą i pieprzem













Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.