Zupa krem z pieczonego brokuła :)

21 listopada 2017

Przeglądając mojego bloga w poszukiwaniu inspiracji na zupę brokułową (tak, ja również korzystam ze swoich przepisów, i to bardzo często, bo nie pamiętam dokładnych receptur 😂 A jak jest z tym u Was?) zorientowałam się, że takowej nie ma! Zatem czym prędzej zabrałam się za nadrabianie zaległości. Mając doświadczenie już z zupami kremami, w których duża rolę odgrywają pieczone warzywa (TUTAJ i TUTAJ) postanowiłam i tym razem upiec brokuła z ziemniakami i czosnkiem. Zupa wyszła przepyszna! Nieodzownie bardzo kremowa, nawet nie wiem czy nie za bardzo, dlatego można ją sobie jeszcze troszkę rozrzedzić dodając wodę. Jest sycąca, delikatna, aksamitna, rozgrzewająca. Na jesienne wieczory idealna. 



Składniki (3 porcje):
  • 1 średni brokuł (0,5 kg po oczyszczeniu)
  • 3 średnie ziemniaki (300 g po oczyszczeniu)
  • 3 ząbki czosnku 
  • 1 średnia cebula
  • 0,5 l wody
  • 250 ml mleka sojowego niesłodzonego 
  • sól i pieprz do smaku 
  • 3 łyżki oleju rzepakowego do smażenia (Propharma)

Przygotowanie:
  1. Brokuła podziel na różyczki, ziemniaki obierz i pokrój na ćwiartki, czosnek obierz ze skórki. Warzywa wymieszaj z dwiema łyżkami oleju oraz odrobiną soli. Piecz w nagrzanym na 200*C piekarniku przez 30 minut (po tym czasie brokuł powinien lekko się przypiec). 
  2. W międzyczasie rozgrzej pozostałą łyżkę oleju i podsmażaj przez 5 minut posiekaną cebulkę.
  3. Upieczone warzywa przełóż do garnka z cebulą, zalej wodą i mlekiem. Dodaj przyprawy i od momentu zagotowania gotuj na małym ogniu, pod przykryciem przez 10-15 minut. 
  4. Teraz całość zblenduj na gładki i bezgrudkowy krem. 

4 komentarze

  1. Ze swoich zapisanych przepisów - sprawdzonych pamiętam wszystkie ale nie mam w nim przepisu na zupy, bo za nimi nie przepadam :) Brokuły lubię, więc tak zupę z chęcią bym spróbowała, ale musiałabym zamienić mleko sojowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda na bardzo kremową - takie zupy lubię najbardziej :) Ja także korzystam ze swoich przepisów, ale większość pamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna zupa i jaka aksamitnie kremowa <3
    Też zaglądamy na naszego bloga po niektóre przepisy jeżeli chcemy się jakimś ciastem zainspirować :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie należę do osób szalejących za zupami, ale ta Twoja ma bajeczną konsystencję! Chyba polubię się z tymi kremami ;)

    OdpowiedzUsuń