Sernik oreo

Oreo- ciasteczka zwyczajnie nadzwyczajne. 
Smak mnie osobiście nie powala, ale świat oszalał na punkcie oreo a ja oszalałam na punkcie kolorów ciasteczek. Te proste kontrasty świetnie wyglądają w wypiekach, a tym razem nie tylko wygląda ciekawie - smakuje rewelacyjnie. 
Sernik jest bardzo kremowy, słodki, ale nie przesłodzony. 
Upieczecie go z tradycyjnego twarogu, albo z quarku 
( ogólnie dostępnego w każdym markecie w UK)

Na tortownice o średnicy 23cm będziecie potrzebowali
Spód
160 g ciasteczek oreo
30 g masła rozpuszczonego.
Całe ciasteczka zmielić (użylam malaksera) dodać rozpuszczone masło i wymieszać. 
Tortownice wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno) i wysypać ciasteczka, ugnieść i wyrównać łyżką. 
Wstawić do lodówki na 30 minut. 
Sernik
500 g twarogu zmielonego (użyłam quarku)
250 g ricotty
100 ml śmietany kremówki (double cream) 
140 g cukru
3 łyżki mąki ziemniaczanej
4 całe duże jajka
1/2 łyżeczki pasty waniliowej 
4 ciasteczka pokruszone na większe kawałki
Polewa
250 g gęstej kwaśnej śmietany (użyłam creme fraiche)
2 łyżki miodu
Śmietankę wymieszać dokładnie z miodem 
Wykonanie
Wszystkie składniki włożyć do misy miksera i krótko zmiksować, tylko do połączenia. 
Nie miksujcie długo, aby nie napowietrzyć sernika.  
Masa będzie bardzo rzadka. Przelać na ciasteczkowy spód i wstawić do nagrzanego piekarnika. 
Piec w temperaturze 160 stopni około 50 minut (upieczony sernik powinien być sprężysty na środku, jeśli nie jest wydłużcie pieczenie) Wylać polewę z kwaśnej śmietany i piec kolejne 7 minut. Studzić w uchylonym piekarniku, następnie schłodzić w lodówce. Udekorować według uznania. 
Ja wysypałam pokruszone ciasteczka. Powodzenia.