niedziela, 12 listopada 2017

SERNIK Z POLEWĄ TOFFI


Przepis na tortownicę o średnicy 24 cm.
Na blogu jest już kilka przepisów na sernik z polewą krówkową, czy kajmakową
Jednak ten jest dużo prostszy i równie pyszny :)
Składniki na masę serową:
1 kg twarogu na sernik (użyłam tego z Lidla)
3 jajka
1/2 szklanki cukru brązowego
Spód:
200 g ciasteczek maślanych
80 g masła
Sos toffi:
200 ml śmietanki 30%
1 szklanka cukru trzcinowego
70 g masła



Przepis na spód:
Ciasteczka kruszymy i umieszczamy w melakserze. Miksujemy do momentu aż wszystkie herbatniki zostaną skruszone i powstanie z nich "piasek". W garnuszku roztapiamy masło i dodajemy do skruszonych herbatników. Całość dokładnie mieszamy i przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (wyłożony tylko spód tortownicy). Tortownicę wraz ze spodem wkładamy na ok. 15 minut do lodówki. Przed nałożeniem ciasta należy wysmarować brzegi tortownicy masłem.


Przepis na masę serową:
Ser przekładamy do miski, całość miksujemy stopniowo dodając cukier. Następnie dodajemy po jednym jajku do masy serowej i miksujemy. Tak przygotowaną masę serową przekładamy do tortownicy, którą owijamy folią aluminiową (spód i brzegi).


Sernik umieszczamy w nagrzanym do 175 C piekarniku i pieczemy przez 15 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę pieczenia do 125 C i pieczemy sernik przez kolejne 90 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i otwieramy jego drzwiczki. Sernik w otwartym piekarniku pozostawiamy jeszcze przez 15 minut, następnie wyciągamy go i pozostawiamy do w tortownicy całkowitego wystygnięcia. Po tym czasie sernik wkładamy do lodówki na całą noc.




Przepis na polewę*:

Śmietankę, cukier oraz masło umieszczamy w garnuszku z grubym dnem - całość mieszamy i podgrzewamy aż do zagotowania. Potem zmniejszamy ogień i podgrzewamy sos stale mieszając aż osiągnie pożądaną gęstość (sos gęstnieje jeszcze po ostygnięciu). Nakładamy sos toffi na wierzch wystudzonego sernika. 
*Polewy jest dość dużo i można również polewać kawałek sernika tuż przed podaniem.





Smacznego!


5 komentarzy: