Kiedy mam ochotę na pizzę lub mini pizzerinki często sięgam do tego przepisu. Ciasto jest pyszne, delikatne i puszyste . Smakuje wyśmienicie. Mini wersje są bardzo wygodne , można je zabrać do pracy , szkoły , na uczelnię . Dzieci je uwielbiają :)
Zapraszam do polubienia mojej strony na FB /https://m.facebook.com/gotowaniepatki/
SKŁADNIKI NA 12 PORCJI:
Ciasto
- 1.5 szklanki mąki pszennej
- 0.5 szklanki ciepłej wody
- 1 łyżka oleju
- 1 saszetka drożdży instant
- Sól i pieprz do smaku
- 1 łyżeczka cukru
Dodatkowo
- Olej do posmarowania blachy
- Kasza manna do posmarowania blachy
- Koncentrat pomidorowy
- przyprawa do pizzy
- Ser żółty tarty np. Cheddar
- 1 cebula czerwona
- 10 dag dowolnej wędliny
- 10 oliwek
- 1 papryka czerwona
- Ulubiony sos
- Świeża rukola lub szpinak
PRZYGOTOWANIE:
W dużej miseczce łącze wszystkie skladniki ciasta. Wyrabiam ręką aż ciasto nie będzie się kleiło do dłoni.
Odstawiam na bok, przykrywam bawełnianą ściereczką.
Odstawiam na bok, przykrywam bawełnianą ściereczką.
W międzyczasie szykuje składniki do farszu.
Blachę do pieczenia polewam olejem, posypuję kaszą manną. Wyjmuję ciasto.
Z ciasta biorę porcję i formuję kulkę wielkości dwóch orzechów włoskich. Następnie lekko rozpłaszczam.
Za pomocą szklanki a dokładnie dna robię w środku wgniecenie.
Smaruję koncentratem, posypuję przyprawą do pizzy a następnie posypuję tartym cheedarem.
Posypuję dowolnymi składnikami max 3. Piekę w 180 stopniach 20 minut.
Podaję z ulubionym sosem i świeżą rukolą.
Blachę do pieczenia polewam olejem, posypuję kaszą manną. Wyjmuję ciasto.
Z ciasta biorę porcję i formuję kulkę wielkości dwóch orzechów włoskich. Następnie lekko rozpłaszczam.
Za pomocą szklanki a dokładnie dna robię w środku wgniecenie.
Smaruję koncentratem, posypuję przyprawą do pizzy a następnie posypuję tartym cheedarem.
Posypuję dowolnymi składnikami max 3. Piekę w 180 stopniach 20 minut.
Podaję z ulubionym sosem i świeżą rukolą.
4 komentarze:
hmm dlaczego w tytule jest zupa orientalna, a w poscie zupelnie co innego? :)
Bardzo dziękuję za wiadomość dwa posty mi się złączyły. Już niedługo zupa orientalna u mnie na blogu. Jeszcze raz bardzo DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM :)
zjadłabym, ale musiałabym wywalić oliwki, nie cierpię :P
Bardzo fajny pomysł1 Szczególnie w wypadku imprezy :D taki poczęstunek na pewno wszystkim się spodoba!
Prześlij komentarz