Drobiowe kuleczki w parmezanie

Jak już nie raz Wam wspominałam- lubię "przetwarzać" mięso rosołowe, by zamiast mrożenia, od razu je wykorzystać. Ostatnio więc pokusiłam się o taki dodatek- głównie do zup, który wygląda niewinnie, a smakuje rewelacyjnie. Wystarczą w sumie tylko 3 składniki.
Ja swoje podałam jako dodatek do kremu ziemniaczanego ale równie dobrze możecie je podać do kremu pomidorowego czy cebulowego.Sprawdzą się także na ciepło, jako przekąska do jogurtowych lub ziołowych dipów.

Składniki:

250g mięsa drobiowego z rosołu

2 średnie ugotowane marchewki

1 mała cebulka

1 ząbek czosnku

1 małe jajko

70g parmezanu

2 łyżki oleju do zwilżania dłoni

Sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:

Mięso drobiowe mielimy w maszynce razem z cebulą, czosnkiem i marchewką. Mieszamy, a jeśli trzeba doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Parmezan drobno ścieramy, najlepiej w młynku. Jajko rozbijamy i łączymy z odrobiną przypraw- soli i pieprzu. 

Z mięsa formujemy dłońmi malutkie kuleczki, mniej więcej wielkości małego orzeszka włoskiego. Obtaczamy w jajku, a następnie w parmezanie. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200⁰ na ok 15-20 minut. W trakcie pieczenia kilka razy obracamy. 

 A już niebawem propozycja podania- właśnie z kremem ziemniaczanym w przepięknej porcelanie od WR Ceramika :) Bądźcie czujni!