Ciekawa sprawa z takim makaronem. Eksperyment od A do Zet. Ugotowaną porcję postanowiłam zamarynować w soku z buraka, dla smaku i dla koloru. Po zamarynowaniu uznałam, że duszony szpinak, chips z szynki i kozi ser oraz laskowe orzechy zagrają tu idealnie. Nie pomyliłam się i wyszło doprawdy ciekawe, proste a zarazem smaczne danie. 

Składniki (na 2-3 porcje):
  • 150 gram Waszego ulubionego makaronu #Lubella, ja użyłam mini kokardek
  • 500 ml soku z buraka 
  • sól, pieprz
  • masło do smażenia
  • garść szpinaku 
  • garść orzechów laskowych 
  • 4-5 plastrów szynki parmeńskiej 
  • 50 gram koziego sera
  • skórka otarta z 1/2 cytryny 
Makaron ugotuj według przepisu na opakowaniu. Ugotowany i odcedzony makaron zamarynuj przez kilkanaście minut w soku z buraka. Sok wylej. Na maśle podsmaż szpinak z przyprawami i skórką z cytryny. Na suchej patelni upraż orzechy i posiekaj. Na tej samej patelni podsmaż szynkę parmeńską do zarumienienia. Kozi ser pokrusz lub posiekaj. Do smażącego się szpinaku dodaj makaron, całość duś chwilę, ewentualnie dopraw. Porcję makaronu podaj z pokruszonym kozim serem, uprażonymi orzechami oraz chipsem z szynki parmeńskiej. 

Smacznego, Klaudia.  







Brak komentarzy