Ostatnio doszłam do wniosku, że kuchnia azjatycka świetnie nadaje się na polską jesień. Aromatyczne, rozgrzewające przyprawy, pikantne pasty, na których punkcie mam fioła, do tego różnorodność i szybkość przygotowania. To wszystko sprawia, że o tej porze roku, w mojej kuchni bardzo często można poczuć zapach curry, garam masala czy też mleczka kokosowego.
Dziś mam dla Was proste i szybkie w przygotowaniu danie obiadowe na styl azjatycki. Łosoś pachnący niesamowitą kolendrą i kminem, z mocną nutą cytryny. Podany na japońskim makaronie udon, przyprawionym na ostro. Dodatek słodkich nerkowców ciekawie urozmaica całość. Danie rozgrzewa i to bardzo, a czy nie tego potrzeba nam w taką pogodę? :)
2 porcje:
- filet z łososia (ok. 300 g)
- sok z ćwiartki cytryny
- pół łyżeczki mielonej trawy cytrynowej
- pół łyżeczki mielonego kuminu
- pół łyżeczki mielonej kolendry
- łyżka oleju rzepakowego z chili
- 2 łyżki sezamu
- świeży makaron udon 200 g
- łyżka pasty sambal oelek
- 2 łyżki nerkowców
do podania:
- świeża kolendra lub pietruszka
- ćwiarki cytryny
Sok z cytryny mieszamy z trawą cytrynową, kuminem i kolendrą.
Łososia dzielimy na 2 porcje, nacieramy marynatą i odstawiamy na 10-15 minut.
Na rozgrzaną nieprzywieralną patelnię wlewamy olej z chili.
Łososia z jednej strony posypujemy sezamem i smażymy z obu stron.
W tym czasie zagotowujemy wodę i przez 2 minuty gotujemy makaron udon.
Po odsączeniu mieszamy go z pastą sambal oelek i nerkowcami.
Przekładamy go na talerze, na wierzch kładziemy usmażoną rybę, a calość posypujemy świeżą natką pietruszki lub kolendrą.
Danie podajemy od razu, z ćwiartkami cytryny.
Smacznego :)
Ogromny wybór oryginalnych, azjatyckich produktów w atrakcyjnych cenach (naprawdę!) znajdziecie w sklepie internetowym SłodkoKwasny.com. Polecam :)
4 komentarze
Wyglada naprawdę apetycznie!! ❤️❤️
Było bardzo smaczne, dziękuję :)
Snakowite połączenie
To prawda :)