Dziś zapraszam Was na pyszny, rozgrzewający jesienny garnek z kolorową papryką i parówkami. Uwielbiam barwy jesiennego lasu, tak samo jak barwy na talerzu. W moich kuchennych wariacjach nigdy nie może zabraknąć smaku, dobrych przypraw i barwnych dodatków. To wszystko sprawia, że nawet najprostsza potrawa staje się wspaniała i cieszy domowników nie tylko smakiem, ale też i wyglądem. Do tego przysłowiową kropką nad „i” są oczywiście najlepszej jakości parówki. My stawiamy na parówki z szynki Henryk Kania. Idealne od tak na śniadanie oraz jako dodatek do wielu dań. Spróbujcie.
Jesienny garnek z kolorową papryką i parówkami
Składniki:
- 1/2 dużej żółtej papryki
- 1/2 zielonej papryki
- 1/2 czerwonej papryki
- 1 mała cebulka
- 3 parówki z szynki Henryk Kania
- 5 mniejszych pieczarek
- 2 szczypty suszonej bazylii
- około 1/3 szklanki passaty pomidorowej (opcjonalnie łagodny ketchup z butelki)
- 5 pomidorków truskawkowych z gałązki
- sól i pieprz do smaku
- około 3 łyżki oleju
- natka pietruszki do podania
Przygotowanie:
Cebulę drobno kroimy i podsmażamy na oleju. Następnie dodajemy obrane, pokrojone w półplasterki pieczarki. Chwilę smażymy po czym dorzucamy pokrojone w kostkę papryki (żółtą, czerwoną i zieloną). Doprawiamy całość szczyptą bazylii, solą i pieprzem, mieszamy podsmażamy. Następnie dodajemy passate pomidorową, dolewamy niedużą ilość wody (maksymalnie 1/3 szklanki), dodajemy drugą szczyptę bazylii i dusimy całość pod przykryciem aż papryka ładnie zmięknie. W połowie gotowania dodajemy pokrojone parówki. Pod koniec próbujemy smak potrawy i opcjonalnie doprawiamy (potrawa ma rozgrzewać, więc nie powinno brakować pieprzu). Następnie dodajemy przekrojone na pół pomidorki, mieszamy delikatnie z resztą składników.
Danie podajemy od razu posypane posiekaną zieloną pietruszką.
Smacznego