2,5K
Jestem ogromnym fanem faszerowanych warzyw. Mógłbym nadziewać prawie wszystko: od cukinii, przez bakłażany, papryki i dynie, na pomidorach i pieczarkach kończąc. Zwykle faszeruję je wolno gotowanymi kaszami, warzywami, a niekiedy mięsem. W tym przepisie postawiłem na maksymalną prostotę i cukinię wypełniłem kaszą pęczak aromatyzowaną rozmarynem z parmezanem i pomidorkami koktajlowymi. Przepis bez udziwnień, z podstawowych składników, które można znaleźć w każdym sklepie. A Wy jakie macie swoje ulubione sposoby na faszerowane warzywa?
SKŁADNIKI
- 4 kuliste cukinie
- ¾ szklanki kaszy pęczak
- ok. 1,5 szklanki wrzątku
- 200 g pomidorów koktajlowych
- 2 ząbki czosnku
- 1 szalotka lub mała cebula
- gałązka rozmarynu
- 100 g parmezanu lub grana padano
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE
- Cukinie umyj, odetnij kapelusze i wydrąż miąższ. Środku cukinii posyp solą i odstaw. Na patelni rozgrzej oliwę z oliwek. Wrzuć drobno posiekany czosnek i szalotkę. Delikatnie przysmaż, a następnie wsyp kaszę pęczak oraz rozmaryn. Praż przez chwilę i kolejno dodaj pokrojony w kostkę miąższ z cukinii. Smaż na małym ogniu, aż woda wyparuje.
- Następnie powoli wlewaj wrzątek, cały czas mieszając (podobnie jak w przypadku risotta). Gdy kasza sanie się al dente, wyjmij rozmaryn, dodaj pokrojone na połówki pomidory i gotuj jeszcze kilka chwil. Do gotowej kaszy dodaj starty parmezan i wymieszaj.
- Cukinie przepłucz z nadmiaru soli, wypełnij pęczakiem, przykryj odciętymi kapeluszami i wstaw do piekarnika nagrzanego do 220°C w żaroodpornym naczyniu posmarowanym oliwą. Piecz przez 30-35 minut, aż cukinia stanie się miękka.
Zrobiłeś/zrobiłaś ten przepis?
Pochwal się efektami i otaguj mnie na Instagramie: @food_square
8 komentarzy
Pięknie:)
Dzięki!
Taką prostotę to aż je się oczami 🙂 U mnie właśnie cukinie to ulubione warzywa do faszerowania, a takie okrągłe pięknie się do tego prezentują 🙂
Jak tylko zobaczyłem te okrągłe cuda na straganie, to od razu stwierdziłem, że trzeba je nafaszerować, bo pięknie się będą prezentować 😀
Faszerowane cukinie jadłyśmy co chwilę w wakacje 😀 Teraz mamy makaronowe dynie i to je faszerujemy 🙂
Ja właśnie szukam wszędzie makaronowych i niestety nigdzie ich nie widzę 🙁
Piękne zdjęcia, a jakie apetyczne te cukinie 🙂
Gdyby nie późna pora zaczęłabym szukać składników….
Bardzo dziękuję! 😉 I spokojnie, jutro też jest dzień 😀