środa, 15 października 2014

Falafel w tortilli z surówką z czerwonej kapusty i sosem czosnkowym! CUUUDOOOO!!!!



Kurczę, ale to dobre! To jest tak dobre, że moja znajomość języka ojczystego jest zbyt uboga, by wyrazić czy opisać ten niebiański smak. Zawsze serwuję falafel w tej właśnie wersji. I zawsze po zjedzeniu jestem meeeega z siebie dumna, chociaż wielkiej filozofii kulinarnej to tutaj nie ma;-) Wszakże w Restauracyjce Literackiej gotuje prosto;-) A jak!
Dla tych, którzy z falafelem nie mieli jeszcze do czynienia, to informuję wszem wobec, że jest to bardzo popularna potrawa wegetariańska w krajach arabskich, w postaci kotlecika bądź kulki wykonywana z ciecierzycy i smażona na głębokim tłuszczu. W Restauracyjce Literackiej na głębokim tłuszczu nie smażymy NEVER!!!, więc to będzie wersja z piekarnika! Wariant, słowo daję, o niebo lepszy!

porcja na 6 dużych tortilli:

Falafel:
400 g ciecierzycy namoczonej w wodzie przez 24h, bądź tylko na noc
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka pietruszki (u mnie poza sezonem zawsze mrożona)
1 łyżeczka sezamu (opcjonalnie)
1 łyżeczka kminu rzymskiego
1/2 łyżeczki ziaren kolendry
szczypta pieprzu cayenne
mała szczypta soli morskiej 
świeżo mielony pieprz 

Cebulę wraz z pokrojonym czosnkiem zrumieniamy na patelni na odrobinie oleju rzepakowego. Sezam i przyprawy ugniatamy w moździerzu. W wysokim naczyniu łączymy ciecierzycę, cebulę i czosnek, sezam z przyprawami. Blendujemy na jednolitą masę. Wykładamy na blachę piekarnika wyłożonego papierem do pieczenia, tworząc łyżką średniej wielkości płaskie kotleciki. Pieczemy w 180 C 15 min (do zarumienienia).

Surówka z czerwonej kapusty:
1/2 małej główki czerwonej kapusty
2 spore marchewki

Dressing:
sól, pieprz
4 łyżki oleju lnianego/oliwy/oleju rzepakowego (u mnie olej lniany)
3 łyżki octu jabłkowego
1 łyżka miodu/syropu z agawy (u mnie syrop)
1 spora łyżeczka ulubionej musztardy (u mnie Dijon) 

Wszystkie składniki dressingu mieszamy w miseczce najlepiej używając do tego trzepaczki do jaj. Kapustę szatkujemy drobno, przyprawiamy solą i odstawiamy na chwilkę, aby zmiękła. Pozbywamy się nadmiaru soku. Marchewkę ścieramy na małych oczkach. Łączymy z kapustą i drssingiem. Odstawiamy na chwilunię, aby się przegryzła;-)

MISTRZOWSKI Sos czosnkowo-ziołowy:
3 łyżki jogurtu naturalnego
3 łyżki majonezu (u mnie light)
3 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
szczypta ziół prowansalskich, tymianku, oregano, bazylii, majeranku

Jak zapewne się domyślacie, wszystko BACH BACH do miseczki, mieszamy i VOILA!!!

Jak podajemy?
1. Tortilla
2. Sos czosnkowy
3. Surówka z czerwonej kapusty
4. Falafel
5. Sos czosnkowy
... i ZWIJAMY ... i SZAMAMY!!! Mmmmmniaaaammmmm!!!

Smacznego! Bon Apettit! Enjoy!




1 komentarz: