Przejdź do głównej zawartości

Chleb z oliwkami i bazylią



Chlebek na prawdę przepyszny. Mój mąż nie przepada za wynalazkami ale sam wczoraj prawie cały opędzlował ;)

Składniki:

30 dag mąki pszennej
1 dag świerzych drożdży
1 łyżka oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki soli
8 czarnych oliwek
3 łyżki suszonej bazylii
200 ml ciepłej wody

Przygotowanie:

Wodę mieszamy z solą i oliwą z oliwek i dodajemy do mąki z drożdżami. Wyrabiamy na gładkie ciasto i odstawiamy przykryte ściereczką w ciepłe miejsce na ok. 45 min. do wyrośnięcia. Oliwki drobno siekamy.

Odkładamy 1/3 ciasta. Pozostałą część dokładnie mieszamy z 3 łyżkami oliwek i 2,5 łyżkami bazylii. Formujemy bochenek. Odłożoną część rozwałkowujemy na grubość ok. 3-4 mm. Środek smarujemy wodą, posypujemy resztą oliwek i kładziemy na środek uformowany wcześniej bochenek. Dokładnie owijamy go rozwałkowanym plackiem.



Formę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia i układamy nasz bochenek łączeniem na spód. Wierzch lekko smarujemy wodą, lekko nacinamy i posypujemy resztą bazylii. Odstawiamy na ok 30 min. pod ściereczką w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Piekarnik nagrzewamy do 200° C i pieczemy chleb przez ok 30-35 min. aż skórka się zrumieni.






Smacznego!



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zupa dyniowa

Bardzo prosta zupa o jakże wykwintnym smaku. Coś niesamowitego. Po prostu niebo w gębie, prawdziwe ukojenie podniebienia. Polecam! Gotujcie i smakujcie 😋. W sam raz na jesienne ponure dni. 

Królewski chleb Jagiełły

Autorem oryginalnego przepisu jest właściciel iście  królewskiej kuchni , słynącej z niezwykłej aury  i bogato zróżnicowanego jadła, które tworzy pozytywnie ożywiony  Dwór   Jagiełły.    Wypieczony tym razem w moim własnym piekarniku, ten niezwykle wonny rarytas ma tylko jedną jedyną wadę. Królewski chleb Jagiełły ma tak fenomenalny smak, że można go jeść bez żadnych dodatków, nawet bez masła. Wprost jak ciasto tylko w wersji słonej 😍 

Zespół Sudecka

Zespół Sudecka - czym jest?  Leczenie domowe Zespół Sudecka - czym jest? W kwietniu tego roku miałam artroskopową rekonstrukcję więzadła w nadgarstku i wszystko miało być już dobrze... Niestety zamiast tego, stan mojej ręki zaczął się pogarszać. Ból zamiast maleć, niemiłosiernie narastał. Jakiś czas później stwierdzono u mnie Zespół Sudecka. Tak więc od kwietnia żyję sobie między domem, szpitalami i rehabilitacjami, w permanentnym bólu, nieustannie zażywając ogromną ilość różnorodnych prochów, głównie przeciewubólowych.  Nie o horrorze jednak chciałam pisać a o nadziei i leczeniu domowymi sposobami. Na temat Zespołu Sudecka jest wiele informacji w internecie, jednak jak się okazuje niewiele wiadomo na temat przyczyn i leczenia tej choroby. Poniżej podaję linki stron, które najbardziej mnie zainteresowały. *  https://www.doz.pl/czytelnia/a15803-Zespol_Sudecka__na_czym_polega_zespol_algodystroficzny_Przyczyny_objawy_leczenie_odruchowej_dystrofii_wspolczulnej *  https://www.mp.pl/pacjent/