Intensywnie czekoladowa tarta, a w niej zatopione śliwki odsączone prosto z nalewki. Dzięki czemu są bardzo mocno alkoholowe i świetnie łączą się z czekoladą. Pyszna tarta, której ciężko się oprzeć, ale ze względu na alkohol trzeba uważać :) Nie może być też spożywana przez dzieci.
CIASTO KRUCHE:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/4 szklanki cukru pudru
- szczypta proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 50 g masła
- 1 jajko
CZEKOLADOWY KREM:
- 100 g czekolady gorzkiej
- 1/2 szklanki kremówki
- 1 szklanka twardych śliwek z nalewki
Mąkę pszenną przesiać na stolnicę, wymieszać z cukrem, solą i proszkiem do pieczenia. Posiekać nożem z zimnym masłem, jajkiem i zagnieść ciasto. Rozwałkować prostokąt i wylepić ciastem formę 11 x 35 cm. Wstawić do lodówki na pół godziny. Po schłodzeniu, nakłuć widelcem spód ciasta, wstawić do piekarnika nagrzanego do 190*C i piec przez ok 15 min do lekkiego zrumienienia.
Kremówkę mocno podgrzać, ale tak aby się nie zagotowała. Gorącą zalać połamaną czekoladę i delikatnie mieszając połączyć. Przestudzony i gęsty krem wylać na upieczone kruche ciasto. W krem wcisnąć odsączone z nalewki połówki śliwek. Tartę odstawić do całkowitego stężenia. Smacznego :)
O rany! Boskość nad boskościami! Istne szaleństwo!
PolubieniePolubienie
Szaleństwo to może być, jak się za dużo zje :D
PolubieniePolubienie