
- 1 szklanka malin (u mnie mrożone)
- 1 łyżka miodu,
- 3 łyżki płatków migdałowych,
- 40 g mąki,
- 35 g cukru,
- 35 g masła.
Maliny mrożone przepłukujemy wodą, następnie dodajemy do nich miód, 1/2
łyżeczki mąki i rozgniatamy lekko widelcem. Rozkładamy owoce na dwie
kokilki. Z mąki, masła i cukru zagniatamy kruszonkę. Musi mieć trochę
sypką konsystencję, jeśli jest za tłusta to nam się rozpłynie.
Posypujemy maliny pokruszoną kruszonka i płatkami migdałowymi. Wkładamy
do rozgrzanego piekarnika na 200 stopni i zapiekamy ok. 20 minut.
uuu jakie pyszności :)))
OdpowiedzUsuńrobię takie:D bajeczka!
OdpowiedzUsuńGdzie nowe przepisy ? Tak dawno nic nie było, a ja tak lubię próbować coś od Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pojawi się coś z ostatnich szkoleń !
Pozdrawiam ciepło !
Nie moge sie doczekac swiezych malin :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam