Kremowy sos cebulowy.

Marzena rozpoczęła cebulowy tydzień od bardzo smakowitego "smalczyku", a ja postanowiłem na rozgrzewkę zrobić coś bardzo prostego. Prostego, ale luksusowego ;) Tak właśnie myślę o tym kremowym cebulowym sosie. Śmietanka i duża ilość masła sprawiają, że staje się on delikatny, gładki i aksamitny, a jednocześnie smak ma głęboki z wyraźnie wyczuwalną nutą cebulową. Dzięki powolnemu duszeniu cebula pozbawiona jest tu swojej ostrości - staje się łagodna i słodkawa. Jestem przekonany, że ten przepis doskonale sprawdzi się w czasie zbliżającej się Wielkanocy. Sos jako dopełnienie pieczeni na świątecznym stole? Jako dodatek do białej kiełbasy? Zdecydowanie tak!

Składniki:

• 2 średnie cebule
• 3 łyżki masła
• 2 kromki chleba tostowego bez skórki
• 300 ml śmietanki 30 %
• 1 łyżeczka tymianku
• 1 łyżeczka musztardy Dijon
• 1 listek laurowy
• sól

Wykonanie:

• Cebule pokroić w cienkie plasterki i smażyć na maśle z dodatkiem soli, tymianku i listka laurowego na bardzo małym ogniu około 30 minut.
• Dodać śmietankę, chleb tostowy pokrojony w kostkę i musztardę. Dusić kolejnych 15 minut.
• Wyjąć listek laurowy i zmiksować sos blenderem. Dosolić do smaku.
• Sos można odstawić do lodówki do wykorzystania na drugi dzień. Jeżeli zgęstnieje za bardzo - rozrzedzić nieco mlekiem. Doskonały do pieczonych mięs, jak również do białej kiełbasy.