piątek, 24 marca 2017

Jak ugotować idealne jajko na miękko? Znacie sposób?

Banalne danie. Banalne pytanie. Jednak jak przyjdzie co do czego to wykonanie wcale niebanalne. Ugotować jajko na miękko tak by białko było pięknie ścięte, a żółtko pysznie lejące? To wcale nie jest takie proste.


 
Zawsze Mama robiła mi takie jajko. I jakiś czas temu zachciało mi się wrócić do tego smaku - oczywiście u Mamy. Podczas weekendowego pobytu w domu rodzinnym poprosiłam ją, żeby mi ugotowała na śniadanko takie 
Pierwsza zachcianka córeczki i nadzieje na pyszne jajo na miękko...
... i nie udało się... jajecznica z odzysku też była dobra

właśnie jajo. Wszystko sobie przygotowałam.... kanapeczka, pomidorek, kawusia ciepła... zwieńczeniem miało być jajo ;) Mimo ogromnych chęci i wieloletniej kuchennej praktyki Mamy - wyszła katastrofa. Jajo było zbyt krótko we wrzątku i nadawało się tylko do natychmiastowego recyclingu na jajecznicę. Drugie podejście ... i drugie jajo nadawało się tylko do pokrojenia w plasterki (zbytnio się ścięło i było prawie na twardo ;)
Odechciało nam się wtedy tych jajek. Mi było głupio, że Mamie roboty narobiłam, jajek namarnowałam, a Mamie, że nic z tego nie wyszło ;)
Minęło kilka miesięcy, kilka prób i proszę...  W ten weekend Mamusia ugotowała mi do śniadanka jajo idealne. Było pyszne. Szczypta soli i majonezu i mmmm... . Oczywiście jak to moja Mama - zawzięła się i próbowała w międzyczasie dopóki nie znalazła metody.
Wracając do sposobu: jajo delikatnie włożone na wrzątek, 4-5 minut i gotowe. A Wasz sposób? Jajo jaju nierówne - kuchnia kuchni też. Piszcie w komentarzach jak macie inne techniki ;) Chętnie wypróbuję, bo ja swojej metody jeszcze nie znalazłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy konstruktywny komentarz mile widziany