Bardzo dobry przepis z sufitu wzięty. Ciasto bez nazwy.

Improwizacja wykonana z użyciem najprostszych składników. Składa się z połączenia ciasta kruchego z ciastem ucieranym, z których to pierwsze jest zdecydowanie wytrawne a drugie słodkie. W deserze występują wiśnie, tylko dlatego, że akurat wiśnie w syropie były pod ręką. Zamiast nich doskonale sprawdzą się z pewnością świeże maliny lub na przykład truskawki pokrojone w ćwiartki, lub inne drobne owoce.

Najważniejsze w tym przepisie jest to, że kruche ciasto wykonane jak przedstawiono poniżej, to doskonały sposób na przygotowanie spodu sernika, lub innego wypieku, który wymaga herbatnikowej podstawy. Oto spontaniczny osobisty wynalazek autorki. Powstał w chwili przypływu słabości do słodyczy oraz z nudów, nie bójmy się tego słowa. Przedwiośnie bywa nużące i nieatrakcyjne, ot co!  

Na ciasto kruche (spód):

1/4 kostki margaryny do pieczenia; 1/2 szklanki mąki; 1 duża (z czubkiem) łyżka kakao; 1 żółtko.

Na ciasto ucierane (wierzch):

1/2 szklanki mąki; 5 łyżek cukru; 3 łyżki syropu pozostałego po odsączeniu wiśni, lub zagęszczonego soku owocowego; 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia; 1 jajko.

Dodatkowo:

dwie garści wiśni odsączonych z syropu.

Sposób przygotowania:

Formę wysmarować tłuszczem i posypać mąką. Nadmiar mąki wyrzucić z formy.

Ciasto kruche: mąkę i kakao wymieszać razem, dodać margarynę i żółtko i zagnieść ciasto - można użyć miksera ze spiralnymi końcówkami. Surowym ciastem wykleić dno formy i wstawić formę do piekarnika nagrzanego do 175 stopni z włączonym termoobiegiem. Piec przez około 10 minut. W trakcie pieczenia powierzchnia ciasta się lekko pieni i tak ma być. Podpieczone ciasto wyjąć z piekarnika i odstawić.

Przygotować ciasto ucierane: cukier i jajko oraz syrop utrzeć mikserem na jednolitą masę, nie przerywając ucierania dodać partiami mąkę wymieszaną z proszkiem. Ucierać przez chwilę aż ciasto stanie się gładkie. Na kruchy spód wyłożyć wiśnie, zalać je ciastem ucieranym i wstawić formę ponownie do piekarnika o temp. 175 stopni. Piec przez 30 minut. Jeśli wierzch ciasta zacznie się nadmiernie rumienić, należy przykryć go kawałkiem papieru do wypieków.

Pod koniec pieczenia sprawdzić wykałaczką stan rzeczy - jeśli wbita w ciasto i wyjęta z niego jest sucha - ciasto jest upieczone a jeśli coś się do wykałaczki przykleja, należy pozostawić formę w piekarniku na dodatkowe 5 minut. Po upływie tego czasu sprawdzić ciasto wykałaczką ponownie.

Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika, pozostawić do wystygnięcia w formie. Gdy wystygnie, wyjąć je z formy, pokroić i zjeść. Najlepiej smakuje w pierwszych dwudziestu czterech godzinach po upieczeniu.

Poprzedni wpisWędzony łosoś. Przystawka. Szybko i efektownie.
Następny wpisKociołek. Szybkie danie plenerowe.
Zostaw komentarz