Cookies

28 sty 2016

Ciasto Konfetti na karnawał

Ciasto z galaretką na karnawał.Edyta Guhl.
Witajcie Kochani, karnawał zapowiada się wesoło. Zaplanowałam kolorowe ciasto z galaretką i jeszcze przy żadnym z wypieków tyle się nie uśmiałam co tym razem. Biszkopt upiekłam z mąki orkiszowej, ponieważ zwykła mąka wyszła, a w szafce znalazłam tylko dwa rodzaje mąki razowej, a także mąkę orkiszową i gryczaną. Biszkopt z mąki razowej? Hmmm...Wybrałam więc orkiszową. Ciasto wyrosło ładnie, może nie tak dobrze jak przy moim ulubionym biszkopcie: przepis na torcik z brzoskwinią, ale byłam zadowolona. Poprosiłam męża o przecięcie ciasta, ponieważ jest on, jak mówi mój znajomy z Polski sam o sobie, bardzo akuratny. Przeciął mi już makowca, czy nadziewany chlebek.
Dla pewności zapytałam jeszcze: dasz radę przeciąć na pół?
Odpowiedział z pewnością siebie: taak!
ja: a na trzy? I już nie słuchałam, zajęta czymś innym.
On: co za różnica, na dwa, czy na trzy? Pewnie, że dam radę!
Zadecydowałam: albo przetnij na dwa, on nie jest taki wysoki.
Nie zdażyłam wyjąć śmietany z lodówki, gdy usłyszałam zadowolone: Juuuż!
Trochę mnie tknęło, że to coś za szybko. Obróciłam się i przez moment patrzyłam na ciasto, czegoś tu nie mogąc zrozumieć. Przecięte było...ale z góry. Na dwie połówki!
Dostałam takiego ataku śmiechu, że usiadłam na podłodze. Mąż zadowolony z siebie, nie bardzo rozumiał mój wybuch radości i patrzył się na mnie niepewnie ściskając nóż w ręce. Ja widząc jego minę i nieszczęsne ciasto coraz bardziej się śmiałam: przepraszam, jak mam z tego zrobić tort?
Wszystkim, którzy powiedzą: trzeba było wytłumaczyć mu jak ma przeciąć, odpowiem szczerze: przez sekundę, nie pomyślałam, że można przeciąć inaczej niż wzdłuż :-) Szkoda, że nie widzieliście jego i mojej miny w pierwszym momencie. Moja zupełnie zdezorientowana, coś tu jest nie tak, tylko co? On zadowolony z siebie, że tak szybko uporał się z zadanym zadaniem:-)
Dzisiejsze ciasto dedykuję wszystkim dziewczynom, które mają również taką pomocną rękę w kuchni ;-) Serdecznie zapraszam!

Ciasto z galaretką na Karnawał:


Ciasto:

5 jaj
125 g cukru
100 g skrobii
100 g mąki orkiszowej typ 630
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem do przełożenia:

3 galaretki w różnych kolorach
200 g słodkiej śmietany
4 listki żelatyny
Krem na górę:
100 g śmietanki
2 listki żelatyny

1. Przygotować okragłą foremkę 24 cm. Wyłożyć  papierem do pieczenia. Pamietajmy, żeby piekąc ciasto biszkoptowe nie smarować ścianek tłuszczem, ponieważ ciasto nie wyrośnie.
2. Jaja utrzeć z cukrem na pianę. Skrobię wymieszać z mąką orkiszową i proszkiem do pieczenia, najlepiej przesiać i powoli dosypywać do masy jajecznej. Przełożyć do okrągłej foremki i piec w temperaturze 180 stopni( termoobieg 160) 25-30 minut. Po ostygnięciu przeciąć wzłuż :-)
3. Najpierw rozpuściłam galaretki w mniejszej ilości wody niż na opakowaniu. Tzn. każdą galaretkę rozpuściłam w szklance gorącej wody i przelałam do płaskiego pojemnika. Okrągłą foremką do ciastek wycinam kolorowe kółka i wykładam na talerzyk. Resztki, które zostały po wycinaniu, tnę na małe kawałki i dodam do masy, którą przełożę ciasto.
3. Listki żelatyny namaczam w wodzie, aż napęcznieją. Rozpuszczam w garnuszku, nie gotuję! Dodaję odrobinę śmietany, mieszam, po czym wlewam całą śmietanę. Mieszam i już nie gotuję. Zdejmuję z kuchenki, schładzam i dodaję kawałki galaretki. Pamiętajmy gdy robimy zimną masę z żelatyną, to wlewamy zimne do gorącego. No chyba, że macie coś innego napisane na opakowaniu, ale to raczej niemożliwe. Nie słodzę śmietany, ponieważ galaretki są już słodkie.
4. Spód biszkopta kładę na duży, płaski talerz i zakładam metalową obręcz. Wykładam śmietanową masę z kolorowymi galaretkami i wyrównuję. Na to kładę górę biszkopta.
5. Do zrobienia kremu na górę znowu potrzebuję żelatyny. A więc namaczam, rozpuszczam, dodaję odrobinę śmietanki, mieszam i wlewam całą. Gdy krem lekko zaczyna tężeć , wylewam na górę biszkopta i równo rozprowadzam. Na to kładę okrągłe galaretki, układam według własnego pomysłu. Wstawiam do lodówki najlepiej na noc, żeby dobrze zastygło. Gotowe :-)

Ps. Biszkopt można nasączyć herbatą lub sokiem z cytryny z wodą.
Ciasto konfetti. Edyta Guhl.


Kolorowe ciasto z galaretką.

Kolorowe ciasto konfetti.
Przepisy na karnawał. Edyta Guhl.
Wasza Edyta






4 komentarze:

  1. Edytko ubawiłaś mnie tym komentarzem, ale mój mąż pewnie też by tak zrobił, poprosiłam go aby kupił mi 4 papryki czerwone a on przyniósł mi 4 paprykarze szczecińskie, nie doczytał biedak karteczki ale starał się hi..hi.. Co do ciasta to wygląda cudnie i zapewne tak samo smakuje. Pozdrawiam cieplutko i życzę Tobie i rodzince cudownego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Asiu, wyobrazam sobie Twoja mine na widok paprykarza :-))) Ja juz nie moge patrzec na biszkopt bez usmiechu i teraz dwa razy sie zastanowie, zanim powiem: przekroj na pol :-) Pozdrawiam cieplutko i zycze wesolego weekendu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Eeeee tam... Przecież i tak nic nie widać! hihi! ;) A wszystko pewnie już dawno ze smakiem zjedzone............ ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na zdjeciu nie widac...ale smiechu bylo duzo :-)

    OdpowiedzUsuń