Ostatnio dosyć popularne ciasto ,, Biały puch" zainteresowało i mnie. Jednak ze względu na to , że udało mi się kupić tanio truskawki postanowiłam pokombinować i przełożyłam musem truskawkowym ten tzw.puch. Jedząc ma się wrażenie  jakby sezon truskawkowy już się zaczął. I oto właśnie chodziło.

• 170-200 g herbatników
• 3/4 kostki masła
• 100 g białej czekolady

• 600 ml śmietany 30-36 %
• 300 g białej czekolady
• 1-2 łyżki cukru pudru
• 2 łyżki żelatyny

• 0,5 kg truskawek
• 2 galaretki truskawkowe
• pół szklanki wody

1. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
2. Masło rozpuścić w rondelku.
3. Herbatniki rozkruszyć bardzo drobno.
4. Czekoladę, masło i herbatniki dokładnie połączyć wyłożyć dno tortownicy mocno dociskając.
5. Odstawić do lodówki na około godzinę.

1. 100 ml. śmietany podgrzewać w rondelku razem z czekoladą. Ostudzić.
2. Żelatynę rozpuścić /namoczyć w kilku łyżkach zimnej przegotowanej wody i dodać do śmietany i czekolady.
3. Ubić pozostałą śmietanę, dosłodzić według uznania cukrem pudrem i delikatnie wymieszać z masą czekoladową.
4. Połowę kremu śmietanowego wyłożyć na schłodzony spód.

1. Truskawki umyć i zmiksować blenderem na mus.
2. Przełożyć do rondelka i podgrzewać, dolać wodę i krótko zagotować. 
3. Dodać suche galaretki. Wymieszać i odstawić do wystygnięcia. Odlać kilka łyżek musu do dekoracji.
4. Tężejący mus wyłożyć na krem. Przykryć drugą częścią kremu i udekorować pozostałym musem. Wstawić do lodówki najlepiej na kilka godzin.