Idealne babeczki na święta. Słodkie i sycące, więc z pewnością starczy ich dla wszystkich gości. Z kruchego ciasta na ciasteczka, z masą czekoladowo-orzechową, która pachnie piernikiem. Z dodatkiem kwaśnej żurawiny, stanowi pyszną kompozycję. Połączenie kruchego ciasta na ciasteczka, z pachnącą piernikiem masą czekoladowo-orzechową. Całość przełamana lekko kwaśną żurawiną. Z małym pomocnikiem przygotowałam je w mgnieniu oka :)
ciasto:
- 300 g mąki pszennej
- 200 g masła
- 50 g cukru pudru
- 2 żółtka
- łyżka serka naturalnego lub śmietany
- łyżeczka masła do wysmarowania formy
- łyżeczka kaszy manny do wysypania formy
- 40 g czekolady gorzkiej lub mlecznej
- łyżka kakao
- 2 białka
- 40 g cukru pudru
- 20 g zmielonych dowolnych orzechów
- 1/4 łyżeczki przyprawy do piernika dobrej jakości
- garść żurawiny (np. mrożonej)
- cukier puder do posypania gotowych babeczek
Mąkę przesiewamy z cukrem pudrem. Siekamy z masłem. Dodajemy żółtka i serek, zagniatamy na gladkie ciasto. Przekładamy je na 30 minut do lodówki.
Schłodzone ciasto dzielimy na 2 cześci (70 i 30%). Rozwałkowujemy większe i wykrawamy z niego 12 krążków o średnicy około 10 cm. Z mniejszego kawałka wycinamy ciasteczka w świątecznych kształtach.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Rozpuszczoną mieszamy z łyżką kakao. Białka ubijamy z cukrem pudrem na sztywno. Stopniowo dodajemy zmielone orzechy i masę czekoladową. Miksujemy aż składniki się połączą. Dodajemy żurawinę i delikatnie mieszamy.
Do wysmarowanej masłem i wysypanej kaszą, formy na babeczki nakładamy krążki ciasta. Do każdej babeczki nakładamy płaską łyżkę masy.
Masę przykrywamy wyciętymi wcześniej ciasteczkami. Blaszkę wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Babeczki pieczemy ok 35-40 minut, aż ciasto będzie rumiane.
Upieczone babeczki przekładamy do wystudzenia na kratkę.
Wystudzone posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego :)
1 komentarz
Przecudne te babeczki zjadłabym wszystkie