Sernik śliwkowy

Uwielbiam serniki… ale to już wiecie. Najbardziej lubię, aby sernik miał jakiś konkretny smak – czy to owocowy, czekoladowy, kawowy lub każdy inny wymyślony. Ostatnio miałam bardzo dojrzałe śliwki węgierki i postanowiłam je wykorzystać właśnie do sernika. Wyszły ozdobne kleksy w delikatnym śliwkowym smaku. Uwielbiam takie… bez spodu, bez polewy, lekko słodkie. Ciasto numer jeden na mojej Top Liście to zdecydoanie sernik!
Składniki:
? 1 kg sera białego mielonego
? 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
? 6 jajek
? 2 opakowania cukru wanilinowego
? 4 łyżki mąki ziemniaczanej
? 1/2 szklanki śmietanki 30%
Mus śliwkowy
? 1 szklanka wydrylowanych śliwek
? 3 łyżki cukru
Wykonanie:
Sernik
? Sery delikatnie zmiksować z mlekiem skondensowanym, cukrem waniliowym i mąką ziemniaczaną.
? Wbijać po jednym jajku co 30 sekund, cały czas miksując na wolnych obrotach.
? Na koniec dodać śmietanę. Masa serowa będzie dość płynna.
? Śliwki zmiksować z cukrem, dodać taką samą objętość masy serowej i wymieszać dokładnie.
? Wlać masę serową do tortownicy wyłożonej na dnie folią aluminiową wypuszczoną na zewnątrz.
? Na powierzchnę sera nakładać po łyżce mus sliwkowo-serowy, po czym przemieszać delikatnie całość łyżką.
? Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C.
? Piec 15 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 120 st.C i piec 90 minut.
? Po tym czasie zostawić w wyłączonym piekarniku na 15 minut, otworzyć piekarnik i jeszcze trzymać w nim sernik przez 15 minut.
? Wyjąć, całkowicie ostudzić, zdjąć obręcz z tortownicy i wstawić do lodówki na co najmniej 8 godzin.