Naleśniki - ciasto naleśnikowe

Czy i Wam zdarzyło się kiedyś narobić sobie ochoty na naleśniki, przygotować ciasto, rozgrzać patelnię, a następnie rozpaczać nad kolejnym rozpadającym się naleśnikiem? 

Jeśli tak, to dobrze trafiliście! Zwykle przygotowywałam ciasto na naleśniki "z głowy". Pewnego dnia poprosiłam męża o przygotowanie obiadu i na szybko naszkicowałam mu przepis na naleśniki. Kiedy wróciłam do domu stwierdziłam, że to chyba najlepsze naleśniki jakie w życiu jadłam :-) 

A oto i on:

Składniki:

1,5 szklanki mąki (ja używam mąki wrocławskiej)

1 szklanka mleka

1/2 szklanki wody mineralnej (może być gazowana)

szczypta soli

1 jajko

1,5 łyżeczki oleju

oraz olej do smażenia

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki wkładamy i wlewamy do miski. Następnie miksujemy, początkowo na najniższych obrotach, a następnie na wyższych obrotach miksera. Po około 2-3 minutach ciasto jest gotowe do smażenia.

Patelnię rozgrzewamy na ogniu. Bardzo ważne jest, by patelnia była porządnie rozgrzana! Następnie wlewamy około 1 łyżeczki oleju, chwilę czekamy aż się nagrzeje i wlewamy ciasto łyżką wazową na patelnię, trzymając ją w powietrzu ruchami kolistymi rozprowadzamy ciasto na całej powierzchni patelni. Ciasta nie może być zbyt dużo, wtedy wyjdą grube i niezbyt smaczne placki. 

Po kilkunastu sekundach lekko podważamy ciasto drewnianą łyżką w celu sprawdzenia czy jest już lekko zarumienione, jeśli tak to przy jej pomocy przekładamy na drugą stronę również do lekkiego zarumienienia. Wprawieni kucharze mogą bez pomocy narzędzi przerzucić naleśnik specjalnym ruchem patelni.

Tę czynność powtarzamy aż ciasto zniknie z miski.

Tak przygotowane naleśniki smarujemy twarożkiem, dżemem, powidłami lub faszerujemy pieczarkami, serem, mięsem, można polać sosami, posypać cukrem pudrem - jak kto lubi.

Smacznego :-)