Sezon na szparagi rozpoczęty! I uważam to, za powód do szczęścia. To jedno z moich ulubionych warzyw. Nie tylko idealnie sprawdza się jako dodatek do potraw ale również jako danie główne – od przepysznej zupy szparagowej do sałatki ze szparagów czy prezentowanych dzisiaj szparagów z sosem holenderskim.

W sklepach czy na targowiskach mamy do czynienia z trzema rodzajami szparagów. Białymi, zielonymi i fioletowymi. I mimo, że są pędami tego samego gatunku rośliny, to ich kolor zależny jest od sposobu hodowli.

Szparagi białe, to te najbardziej popularne. Ponieważ rosną pod ziemią nie dociera do nich światło słoneczne. Do spożycia nadają się wyłącznie po obraniu. Niestety tracą przez to znaczną większość składników odżywczych, które znajdują się właśnie w skórce.

Szparagi zielone wyrastają wysoko ponad powierzchnię ziemi. Dzięki kontaktowi ze słońcem zabarwione są poprzez chlorofil na zielono. Są dosyć cienkie, wyraźne w smaku i nadają się do jedzenia na surowo, po umyciu. Dzięki temu dostarczają nam wielu niezbędnych składników.

Szparag fioletowy wyrastają niewiele ponad ziemię. Ze wszystkich odmian zawierają najwięcej cukru i bardzo mało błonnika. Niestety ich uprawa jest bardzo trudna. Poprzez fakt, że rosną nad ziemią dosyć szybko zmieniają swoją barwę na zieloną. Trudność w uprawie tej odmiany ma wpływ na cenę. To najdroższa ze wszystkich odmian.

W moje ręce trafiły szparagi białe. Od razu wymyśliłem w jaki sposób je podam. Powstała wspaniała kolacja, do zrobienia której zapraszam również Was.

Składniki:

10 białych szparagów
4 plastry szynki szwarcwaldzkiej
4 jajka
1 łyżka octu
1 żółtko
100g masła
sól
pieprz

Przygotowanie:

Szparagi obieramy i gotujemy na parze.

W dużym i wysokim garnku gotujemy wodę. Dodajemy do niej szczyptę soli i łyżkę octu. Wrzącą wodę mieszamy tak, aby na środku powstał wir. W środek wiru zdecydowanym ruchem wylewamy wybite ze skorupki jajko. Czekamy, aż białko otuli żółtko i gotujemy około 2-3 minut. Wyjmujemy łyżką cedzakową. W ten sam sposób gotujemy kolejno pozostałe jajka.

Można łatwiej? Można! Na szklankę lub kubek nakładamy folię spożywczą i robimy niewielkie wgłębienie. Folię smarujemy delikatnie tłuszczem, wbijamy jajko i zawiązujemy folię jak cukierka. Taki pakunek wkładamy do wrzącej wody i gotujemy około 3 minut.

Żółtko mieszamy ze szczyptą soli i pieprzu. Cały czas mieszając dolewamy powoli roztopione masło, aż masa zgęstnieje. Tak powstały sos holenderski doprawiamy do smaku solą.

Ugotowane szparagi dzielimy na dwie porcje. Każdą z nich owijamy dwoma plasterkami szynki szwarcwaldzkiej. Na środek talerza wylewamy trochę sosu holenderskiego. Na sos kładziemy szparagi w szynce. Na górze układamy jajko. Całość delikatnie posypujemy pieprzem.