Jako że zaczął się sezon grillowy, a pogoda taka piękna, wszyscy rozpalają grilla! 😉 A co zrobić jak pogoda przestaje być tak ładna? Użyć patelni grillowej! 😀 Ten przepis doskonale sprawdza się i na grillu, i na patelni, a nawet w piekarniku 😉 A jak smakuje… my z moim łasuchem jemy po cztery szaszłyki na obiad. Plus sałatka 😀

W przepisie nie używam żadnych przypraw, bo kurczak i boczek to połączenie samo w sobie doskonałe 😉 Ale można doprawić solą, pieprzem czy słodką papryką – jak kto lubi 😉

Składniki:

• Boczek bardzo cienko pokrojony – kilka plastrów (w zależności od ich długości)
• Mięso z udka kurczaka*
• Patyczki do szaszłyków

* może być pierś z kurczaka, ale istnieje możliwość, że wyjdzie suche

Przygotowanie:

Zaczynamy od namoczenia patyczków do szaszłyków w wodzie – to sprawi, że się nie przypalą podczas grillowania. Wystarczy 5-10 minut, a potem osuszamy je ręcznikiem papierowym.

Mięso z udka kurczaka musimy rozkroić tak, by wyszły dość cienkie płaty. Możemy dodatkowo jeszcze przekroić je na pół, żeby były węższe (mnie węższe bardziej smakują :D)

Gdy kurczak jest przygotowany możemy zaczynać nadziewać. Kładziemy na desce płat kurczaka, na nim plasterek boczku i nadziewamy! Patyczek przechodzi nam raz z jednej, raz z drugiej strony (jak na zdjęciu). Gdy wszystkie szaszłyki będą gotowe wystarczy wrzucić je na grilla/gorącą patelnię/do piekarnika 😀 Wszystko zależy od ognia/płomienia/temperatury piekarnika, ale na średnim ogniu grillowanie powinno zająć 3-5 minut z każdej strony. A w piekarniku 180°C około 10minut (zależy od piekarnika!).

No i gotowe, wystarczy zajadać po podaniu z jakąś smaczną suróweczką czy sałateczką 😀

Smacznego!