Blaty miodowego ciasta przełożone sernikiem gotowanym z dodatkiem kajmaku i warstwą jabłkową. Sernik z kajmakiem gotowałam już w tym przepisie „klik”. Wierzch wieńczy słodka polewa ze smażonych orzechów z kajmakiem. Zaletą tego ciasta jest to, że można je upiec parę dni wcześniej. Nawet jest to wskazane, gdyż ciasto miodowe potrzebuje czasu, żeby zmięknąć. Za to później szybko zniknie :)

CIASTO MIODOWE:

• 3 szklanki mąki pszennej
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 1/2 łyżeczki sody
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżki miodu
• 200g masła
• 2 jajka

SER KAJMAKOWY:

• 500g twarogu zmielonego
• 100g masła
• 200g kajmaku (masy krówkowej)
  
• 2 jajka
• 1 budyń śmietankowy

MASA JABŁKOWA:

• 1 kg jabłek (waga po obraniu)
  
• 2 opakowania zielonych galaretek
• 1 szklanka wody

POLEWA:

• 3 łyżki kajmaku
• 100g zmielonych orzechów włoskich

Mąkę przesiać, wymieszać z cukrem pudrem, spulchniaczami, dodać jajka, miód i masło. Zagnieść ciasto i podzielić na trzy równe części. Rozwałkować do wymiarów blaszki 23x33cm i każdy upiec oddzielnie po 10-15min w 180*C. Ciasto może się wydawać bardzo cienkie, ale później trochę urośnie.

Jajka roztrzepać z budyniem, a do garnka włożyć masło i kajmak. Podgrzewać na małym ogniu, aż się rozpuści. Dołożyć zmielony twaróg i często mieszając zagotować. Wlać jajka z budyniem i poczekać, aż masa ponownie zabulgocze. Jeszcze gorącą masą wylać na pierwszy blat miodowego ciasta, wyrównać i przykryć drugim, lekko dociskając.

Jabłka obrać i pokroić w kostkę. Włożyć do garnka, smażyć na małym ogniu, aż jabłka będą miękkie i zaczną się rozpadać. Wlać wodę i kiedy masa jabłkowa się zagotuje wsypać suche galaretki. Zdjąć z ognia i mieszać, aż galaretki się rozpuszczą. Ciepłe i gęste jabłka wyłożyć na ciasto przykrywając trzecim blatem.

W rondelku rozpuścić masę kajmakową i wsypać orzechy. Dokładnie wymieszać i szybko rozsmarować wierzch ciasta. Ciasto wystudzić i przechowywać w chłodzie. Smacznego :)
RADY: Ciasto składałam w blaszce, w której piekły się blaty.  Brzegi zabezpieczyłam folią aluminiową, żeby masy nie wypływały.
Masa jabłkowa będzie miała ładny, zielony kolor jeżeli wybierzemy jabłka, które nie ciemnieją po obraniu.