Ciasteczka jak z McDonald's
Żyjąc w szybkim tempie, czasami nie mamy możliwości przygotowania wykwintnych deserów. W karnawale, te wypieki, odkładamy na drugi plan, przygotowując trochę bardziej kaloryczne smakołyki. Dzisiejszy przepis, jest nie tyle smaczny co wyśmienity! Przygotowane trochę na kształt ciasteczek z McDonalda, choć nie dokładnie te same, a według mnie nawet lepsze, przygotowuje się błyskawicznie, idealnie na karnawałowy wieczór :) Jeżeli chcecie aby były trochę lżejsze, zamiast smażyć możecie je upiec. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu, i wykorzystacie ten przepis przy najbliższej okazji! Zapraszam na ciasteczka jak z McDonald's.
Składniki:
- 2 płaty ciasta francuskiego (maślanego)
- 4 jabłka
- cynamon (ok 1/2 łyżeczki)
- 1/2 szklanki czerwonej porzeczki
- 1/3 szklanki wydrążonych wiśni
- cytryna
- 50 g cukru trzcinowego
Sposób przygotowania:
Jabłka obrać i pokroić w drobną kostkę. Wrzucić do garnuszka, zalać sokiem z połówki małej cytryny, zasypać cukrem i cynamonem. W trakcie gotowania, ciągle mieszamy aby skrystalizowany cukier albo jabłka się nie przypaliły.
Płaty ciasta francuskiego rozkładamy na blaszce. Dzielimy na 12 części. Na każdym kawałku układamy dwie łyżeczki schłodzonego farszu i szczelnie zamykamy, tworząc małe ciasteczka.
Smażymy w głębokim oleju rozgrzanym do 180`C przez 4 minuty ( dwie na każdą stronę ).
Jeżeli wolicie piec, proponuję piec w mocno rozgrzanym piekarniku do 220`C przez około 20 minut.
Smacznego!
Pysznie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńO mniam, ależ to musi być pyszne! :)
OdpowiedzUsuń