Gdy tylko wpadła mi w ręce książka „Mięso i inne przysmaki z ogniska, Carsten Bothe” stwierdziłam, że zwykłe kiełbaski pieczone nad ogniskiem – owszem są pyszne – ale to zdecydowanie za mało. To niesamowite ile wspaniałego jedzenia można przygotować w ognisku. Wszyscy znacie ziemniaki z żaru, ale czy wiecie, że ognisko to doskonałe miejsce do przygotowania gęsi, chilli con carne, camemberta w cieście, a także śniadania, kawy i jeszcze ciasta do niej. Metody są najróżniejsze – pieczenie w żarze, pieczenie nad żarem, gotowanie nad ogniskiem i w specjalnym garnku. Przejrzałam książkę i zdecydowałam, że na pierwszy ogień pójdzie kura pieczona w glinie (a dokładnie w masie solnej). O glinę odpowiednią do tego celu nie jest łatwo, skorzystaliśmy więc z opcji zaproponowanej w książce. Aby przygotować masę solną jedną część soli mieszamy z dwoma częściami mąki i wody, a następnie wyrabiamy aż powstanie ciasto, które nie przykleja się do rąk . Ciasto wałkujemy na grubość około 1 cm.
Uwielbiam całego pieczonego kurczaka, ale nie wtedy gdy jest suchy. Dlatego zwykle gdy przygotowuję go w piekarniku obficie skrapiam go cytryną, wkładam ją również do środka. Mam też swoje inne sposoby by kurczak był soczysty – znajdziecie je na blogu. W tym przypadku nie miałam wątpliwości, że kurczak będzie wilgotny, mięciutki i pyszny. Nie spodziewałam się jednak aż tak ciekawego smaku. Kurczak smakował wszystkimi przyprawami, które umieściłam pod skórą i w środku, ale miał coś jeszcze – niepowtarzalny smak ogniska/żaru/wędzenia. To to coś dzięki czemu kochamy ziemniaki z ogniska.
Więcej inspiracji na na domowe wyroby – kiełbasy, wędliny oraz potrawy z grilla, ogniska i wędzarni znajdziecie na stronie DobraKiełbasa.pl. To miejsce dla wszystkich miłośników mięsa.
Przyrządzanie kurczaka pieczonego w masie solnej zaczęliśmy od przygotowania paleniska. Przygotowanie porządnego żaru, ale warto po to by potem już tylko włożyć pakunki z kurczakiem i czekać na wspaniałą ucztę.
SKŁADNIKI
- 2 kurczaki każdy o wadze 1,5 kg
- 2 cytryny
- Kilka gałązek świeżego oregano
- Kilka gałązek rozmarynu
Nadzienie:
- 1 cytryna
- Kilka gałązek świeżego oregano
- Kilka gałązek rozmarynu
- 2 duże białe cebule
- 6 ząbków czosnku
- 2 łyżki masła
- sól morska
- pieprz
Ciasto:
- 2 kg mąki
- 1 kg soli
- woda
WYKONANIE
Nadzienie: cebulę, czosnek i zioła drobno siekamy. Wyciskamy sok z cytryny. Ścieramy skórkę z cytryny. Wszystko mieszamy w naczyniu dodając sól morską, pieprz i masło.
Kurczaki myjemy, czyścimy i suszymy. Cytryny kroimy na plasterki. Oddzielamy rękoma skórę od mięsa na piersi, grzbiecie i na udach. Pod skórą dokładnie rozprowadzamy nadzienie oraz wkładamy kawałki cytryny. Do środka kurczaków wkładamy wyciśnięte cytryny i zioła.
Ciasto: Jedną część soli mieszamy z dwoma częściami mąki i wody, wyrabiamy aż powstanie ciasto, które nie przykleja się do rąk . Ciasto wałkujemy na grubość około 1 cm.
Na rozwałkowanym cieście układamy kurę, zwijamy brzegi ciasta i bardzo dokładnie sklejamy. Pakunek powinien być całkowicie szczelny tak by mięso mogło piec się we własnym sosie. Kurczaki w soli umieszczamy na żarze i pieczemy 3 godziny. Kula którą wyjmiemy z żaru będzie czarna i twarda. Uwaga. Otwierając pakunek należy użyć rękawic żaroodpornych i uważać ponieważ uwolni się z niego gorąca para. Mięso kurczaka jest niesłychanie delikatne i soczyste, pachnie ziołami i cytryną i najważniejsze – ma delikatny smak dymu z ogniska. Prawdziwa uczta do której świetnie pasuje wytrawne wino. Smacznego!
OstryKęs 