Drożdżowe ciasto z dodatkiem kakao przełożone galaretką z jabłkami. Dzięki czemu ciasto zachowuje dłużej swoją świeżość i tak szybko nie wysycha. Można powiedzieć, że ciasto to jest zupełnie inna wersją drożdżówek z jabłkami, więc można zjeść na śniadanie :)

CIASTO DROŻDŻOWE:

• 2 szklanki mąki pszennej
• 1 łyżka kakao
• 3/4 szklanki mleka
• 25 g drożdży świeżych
• 1/2 szklanki cukru
• 1 jajko
• 2 żółtka
• 25 g masła
• szczypta soli

MASA JABŁKOWA:

• 750 g jabłek słodkich
• 1 op. galaretki agrestowej
• 1 szklanka wody

POLEWA:

• 1 łyżeczka kakao
• 2 łyżki wody
• 2 łyżki cukru pudru
• 25 g masła
• 50 g czekolady gorzkiej
• perełki do dekoracji

Drożdże rozetrzeć z 1 łyżką cukru i ciepłym, ale nie gorącym mlekiem. Tak przygotowany zaczyn odstawić w ciepłe miejsce na 10 min.
W misie miksera utrzeć do białości jajka z resztą cukru. Wlać spieniony zaczyn i wymieszać. W oddzielnej misce przesiać mąkę z kakao i solą, po czym wsypać do mieszanki jajecznej. Ciasto zmiksować i na końcu wlać rozpuszczone przestudzone masło. Wlać do formy o średnicy 23cm z papierem do pieczenia na dnie. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 30minut. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*C i piec przez ok. 35min. Po wystudzeniu przekroić na dwa blaty. Ścięłam też dość mocno wyrośniętą „górkę”, ale nie jest to koniecznością.

Jabłka obrać i pokroić w kostkę, wycinając gniazda nasienne. Prażyć na małym ogniu, aż jabłka zmiękną i zaczną się rozpadać. Wlać wodę, a kiedy zacznie bulgotać wsypać suchą galaretkę i mieszać, aż się rozpuści. Wystudzić i kiedy zacznie tężeć przełożyć masą ciasto drożdżowe.

W garnuszku zagotować wodę rozmieszaną z cukrem pudrem i kakao. Dodać masło i czekoladę. Podgrzewać na minimalnym ogniu, aż wszystko się połączy. Lekko przestudzoną polewą polać ciasto. Można udekorować perełkami cukierniczymi. Smacznego :)