Kocham zupy, a Ty ?
Zupa ziemniaczana, ta wersja powstała ostatnio u nas w domu, gdy moja córka rano wstała i powiedziała proszę ugotuj dzisiaj zupę.
No, to ugotowałam z tego co w niedzielę w domu znalazłam ;)
Powstała szczerze przepyszna zupa, która już zdążyła zniknąć a pytania czy jest dalej są :)
Zupa ziemniaczana
- 1 golonko z indyka
- 60 dkg ziemniaków
- 2 cebule
- 3 marchewki
- 2 pietruszki
- 4 ząbki czosnku
- 30 dkg boczku wędzonego
- 1 kawałek kiełbasy
- 5 szt ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 2 litry wody
- majeranek suszony
- odrobina soli
- łyżka pieprzu mielonego
- 4 łyżki mąki
- 3 łyżki oleju
Golonko z indyka wkładamy do garnka z wodą, dodajemy ziele angielskie, liście laurowe i gotujemy, aż mięso po wyjęciu można będzie odkroić od kości. Golonkę wyjęłam odkroiłam mięso z kości, pokroiłam drobno i wraz z całą kością włożyłam do zupy ponownie.
Marchewkę i pietruszkę obieramy, kroimy w plasterki i dorzucamy do wody.
Ziemniaki obieramy i kroimy w drobną kostkę tak maks 1 cm na 1 cm. Wrzucamy do gotującej się wody.
Cebulę i czosnek obieramy i kroimy drobno, na rozgrzanej patelni z olejem podsmażamy czosnek i cebulę, przerzucamy do zupy.
Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni na pozostałym oleju. Kiełbasę kroimy w większą kostkę i wraz z boczkiem dorzucamy do zupy.
Zakrywamy garnek pokrywką i gotujemy przez około 45 minut, aż ziemniaki się ugotują, doprawiamy zupę solą, pieprzem i porządną porcją majeranku.
Na patelnię odlewamy chochlę zupy (ok. szklanki) dodajemy mąkę i zasmażamy na patelni robiąc zasmażkę. Dodajemy do zupy, porządnie mieszamy i raz jeszcze zagotowujemy zupę.
A czy zupa pachniała pysznie ? .. hmm.. to zdjęcie mówi samo za siebie :)
Podajemy gorącą w te chłodne dni :)
Przepis dodaję do akcji
Tak w te pierwsze chłodne dni taka zupka to skarb. Zapraszam do dodania przepisu do akcji Warzywa psiankowate 2015 :) Jutro już ostatni dzień.
dziękuję za miłe słowa i info już dodaję zupę :)
Uleńko zupa dla mnie to tylko niesamowicie gorąca:) …. Wspaniała ta ziemniaczanka i jaka bogata w smaki:)
Jolu :)
Właśnie zrobiłam zupe według Pani przepisu. Bardzo ogrzewa organizm, niesamowicie pachnie, a co najważniejsze jest przepyszna ! :)
Bardzo się cieszę, smacznego ! pozdrawiam !