Jabłecznik, który powstał bardzo spontanicznie. Miała to być szarlotka sypana. Mój mąż, w czasie kiedy przygotowywałam składniki, relacjonował mi wydarzenia z całego swojego dnia. Nawet pytał się co to za ciasto będzie i czy się da zjeść :P Usypałam szarlotkę, wstawiłam do piekarnika, odwróciłam się i… zobaczyłam kaszę manną na blacie…Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się zapomnieć o tak istotnym składniku. Wszystko przez mojego męża… Oczywiście z hukiem wyrzuciłam go z kuchni :/ Szybko wyciągnęłam formę z piekarnika, wszystko wymieszałam dodając kaszę manną i jeszcze raz wstawiłam do pieczenia.
Ciasto się udało, wyszedł z tego całkiem niezły jabłecznik. Zwarty, syty, chociaż nieco ciężki, idealnie nadawał się do herbaty lub kawy. Ja go podjadałam przy śniadaniu :)
A mężowi należały się przeprosiny i podziękowania :D
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 szklanki kaszy manny
- 1 łyżka kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki jagód goji
- 1/2 szklanki cukru białego
- 1 1/2 kg jabłek
- 1/2 szklanki cukru brązowego
- 150g masła
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Mąkę przesiać razem z kakao i proszkiem do pieczenia,wymieszać z kaszą manną i białym cukrem.
Jabłka obrać i zetrzeć na tarce jarzynowej z grubymi oczkami. Wymieszać z cukrem brązowym, cynamonem, rozpuszczonym masłem i jagodami goji.
Suche składniki wymieszać z jabłkami i wyłożyć do formy o wymiarach 21x30cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*C i piec przez ok50min. Smacznego :)
wygląda bardzo smakowicie! i zdrowo!
PolubieniePolubienie
świetny przepis
zapraszam do mnie: http://rategazelle.blogspot.com/
PolubieniePolubienie
świetny pomysł na jabłecznik!
PolubieniePolubienie