piątek, 24 lipca 2015

Bo(m)bowe kotleciki bobowe - wegańskie :)

Fanką bobu nie jestem, ale skoro jest sezon na bób to i takie danie w moim jadłospisie się znalazło. Do zrobienia kotlecików użyłam bobu surowego by zachowac jak najwięcej wartości odżywczych, no i nie chciałam by kotlety były papkowate. Generalnie przepis przypomina trochę przygotowanie falafeli, smak natomiast jest bardziej polski ;)
Czas przygotowania łącznie to jakieś pół godziny, może mniej. Jesli lubisz bób to możesz spróbowacć jak smakuje w trochę innej wersji :)





Składniki:
1 op. bobu 
1/2 pęczka świezego koperku
1 mała cebula
1 duży ząbek czsnku
2 łyżeczki przyprawy do fasoli (Dary Natury) - można pominąć
łyżeczka mielonej kolendry
łyżka suszonej natki pietruszki - może być świeża, ja akurat nie miałam
2 łyżeczki tymianku 
2 łyżeczki lubczyku suszonego
2 łyżki ziaren lnu złocistego
sól do smaku
olej do smażenia - użyłam kokosowego (tylko taki miłam;)

Przygotowanie:

  1. Cebulę i czosnek posiekać i poddusić w rondelku (ja dusiłam bez oleju)
  2. Bób i koperek zmiksować na w miarę gładka masę (nie ma to być pasta, ale masa musi być na tyle gładka, by dała się formować w kotlety)
  3. Do bobowej masy dodać cebulkę z czosnkiem, przyprawy i len - wymieszać 
  4. Na patelni rozgarzać olej
  5. Formować małe kotlety, smażyć na złoty/brązowy kolor z dwóch stron
Smacznego!

4 komentarze:

  1. Kotleciki wyglądają fantastycznie! Uwielbiam bób pod każdą postacią :) jutro robię na obiad, dziękuję za inspirację! Zapraszam Cię abyś spróbowała przepisu na kotlety z kaszy jaglanej i batatów, polecam. Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglądają apetycznie :) Lubię kaszę jaglaną więc pewnie spróbuję :)

      Usuń
  2. urocze maluszki :) kocham bób <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie na pewno Ci posmakują - są bardzo bobowe :)

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.