2,2K
Ta potrawka to efekt „sprzątania” zamrażarki
a przy tym doskonały sposób na szybki obiad. Szczególnie jeśli do
jej przygotowania użyjemy mięsa z rosołu – wtedy to już ugotuje się
ekspresowo
wtedy też stanie się daniem jednogarnkowym
może być samodzielną potrawą, jak również świetnym dodatkiem do ziemniaków jeśli je polejemy jak sosem 
jej przygotowania użyjemy mięsa z rosołu – wtedy to już ugotuje się
ekspresowo
Podana w przepisie ilość soli i pieprzu jest niewielka, ponieważ potrawkę podałam też dziecku na obiad – zachęcam do dostosowania ilości przypraw do własnego smaku 
Składniki:
1 podwójna pierś z kurczaka
1 szkl. mrożonego groszku
1,5 szkl. mrożonej włoszczyzny
1 duża marchewka
10 łyżek kaszy kuskus
1 płaska łyżeczka soli
1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
2 łyżki lubczyku
2 łyżeczki oregano
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka szałwii
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Sposób przygotowania:
Pierś z kurczaka dokładnie myjemy i oczyszczamy z błon. Gotujemy do
miękkości, następnie rozdrabniamy.
W garnku zagotowujemy około 2 litry wody, na wrzątek wrzucamy warzywa z
mrożonek oraz startą na grubych oczkach marchewkę, gotujemy do miękkości
warzyw, przyprawiamy, dodajemy kawałki mięsa (wielkość kawałków
dowolna, u mnie bardzo małe, bo jak wspomniałam potrawkę podałam też dziecku na obiad).
Następnie wlewamy śmietanę i rozrobioną w małej ilości wody mąkę
ziemniaczaną. Wsypujemy kaszę kuskus i w tym momencie możemy zestawić
garnek, ponieważ kasza i tak „dojdzie”. Na koniec przyprawiamy
posiekaną natką pietruszki.
Potrawka jest gotowa po kilku minutach, czyli gdy kasza napęcznieje.
miękkości, następnie rozdrabniamy.
W garnku zagotowujemy około 2 litry wody, na wrzątek wrzucamy warzywa z
mrożonek oraz startą na grubych oczkach marchewkę, gotujemy do miękkości
warzyw, przyprawiamy, dodajemy kawałki mięsa (wielkość kawałków
dowolna, u mnie bardzo małe, bo jak wspomniałam potrawkę podałam też dziecku na obiad).
Następnie wlewamy śmietanę i rozrobioną w małej ilości wody mąkę
ziemniaczaną. Wsypujemy kaszę kuskus i w tym momencie możemy zestawić
garnek, ponieważ kasza i tak „dojdzie”. Na koniec przyprawiamy
posiekaną natką pietruszki.
Potrawka jest gotowa po kilku minutach, czyli gdy kasza napęcznieje.
Smacznego 

4 komentarze
Jeszcze chwilkę poczekam zanim Olkowi przygotuję takie pyszności
Asiu już bliżej niż dalej
ja lubiłam gotować Zuzi osobne zupki i w ogóle dania, a teraz jeszcze bardziej lubię robić coś uniwersalnie
tylko z czasem przy Niej jest ciężko… 
Jak ja lubię takie dania
czemu tak szybko urosłam ?:)
Agatko częstuj się :)) to nie tylko dla dzieci, też jadłam :)) tylko może przypraw sobie bardziej, bo nie jest słona ani pieprzna