flaki po lwowsku

flaki po lwowsku

flaki po lwowsku

Jutrzejszy dzień sprzyja przemarzaniu i w takich chwilach nie ma chyba nic lepszego od talerza gorącej zupy lub dania jednogarnkowego. Na tę okazję proponuję flaczki różniące się od najpopularniejszej wersji warszawskiej. Dodatek kapusty, imbiru i parmezanu daje zupełnie inny efekt i smakowy i wizualny. Na blogu tradycyjnie znajdziecie przepis i taki bardziej tradycyjny i takie, o których nawet nie słyszeliście, polecam sukcesywnie wypróbowywać wszystkie: flaki po warszawsku z pulpetami , flaki po florencku ,... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Eksperyment sobotni

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.