"Człowiek w lustrze" Larsa Keplera to książka dla osób o mocnych nerwach. Zgadzam się z opinią Lee Childa, że spotkanie z tą książką to jak spotkanie z Hannibelem Lecterem. Akcja toczy się praktycznie od pierwszych stron, co bardzo lubię w książkach. Nieznany nikomu kierowca ciężarówki porywa Jenny, która wraca ze szkoły. Jak się później okazuje to uprowadzonych dziewczyn jest więcej, a każda jest oznaczona. Dziewczyny są więzione i przetrzymywane w klatkach. Za próbę ucieczki tracą życie. Po pię...
robię to co lubię, czyli gotuję i piekę :)