28 listopada 2014

Chleb pszenno-kukurydziany z siemieniem i kminkiem

Smaczny, w miarę prosty do wykonania i niebyt pracochłonny.
Jest spora różnica w smaku między chlebem pieczonym w blaszce i pieczonym bez niej. 
Dlatego tym razem postanowiłam upiec chleb okrągły. 


Ponieważ większość ciast na chleb przygotowuję wieczorem tak też było i w tym przypadku.
Przygotowałam niedużą miskę, odmierzyłam 2 szklanki mąki pszennej typ 650 i przesiałam. Następnie odmierzyłam 1/2 szklanki mąki kukurydzianej, 1/3 szklanki ziaren siemienia lnianego i łyżeczkę kminku. Dolałam 330ml cieplej wody i całość wymieszałam. Przykryłam miskę folią aluminiową i odstawiłam na 20 minut.

Na tym etapie ciasto jest zwarte, więc aby było nieco luźniejszej konsystencji dolałam dwie łyżki kefiru. Oprócz tego dodałam czubatą łyżeczkę drobnej soli i 2 łyżki gęstego aktywnego zakwasu razowego żytniego( dokarmionego minimum 10 h przed pieczeniem ). Jak to w przypadku chlebów mieszanych - czyli z dodatkiem mąki o małej zawartości glutenu - ciasto wymieszałam dość krótko, do połączenia składników. Miskę przykryłam folią aluminiową i odstawiłam łącznie na 50 minut. W połowie tego czasu krótko wyrabiałam.
Po tym czasie wiklinowy koszyk ( u mnie o średnicy 20 cm ) przykryłam czystą ściereczką, posypałam ją obficie mąką. Z ciasta uformowałam kulę i ułożyłam w koszyku złączeniem do góry. Wierzch ciasta posypałam mąką, przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrastania. Wyrastanie zajęło u mnie około 6-7 godzin.

Przed pieczeniem chleb przełożyłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenie, nacięłam wierzch ostrym nożem i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piekłam 45 minut.

 








upieczony




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz