Prosty, wspaniały deser, który zawsze przygotowuję w pełni truskawkowego sezonu. Soczyste owoce ze słodką bezą stanowią zgrany duet, a śmietana idealnie dopełnia całości. Eton mess zazwyczaj podawany jest ze słodką ubitą śmietanką, ale spróbujcie mojej wersji z kwaśną wersją. Jestem pewna, że nie pożałujecie :)
- około 1/2 kg soczystych truskawek
- 3-4 łyżki kwaśnej śmietany 12 lub 18 %
- świeża mięta
bezy:
- 1 białko
- szczypta soli
- 50 g drobnego cukru
Na początek przygotujemy bezy. Możemy upiec je też dzień wcześniej.
Piekarnik nagrzewamy do 120 stopni.
Białko ubijamy ze szczyptą soli.
Gdy będzie już prawie sztywne, zwiększamy obroty miksera i powoli dosypujemy po łyżce cukru.
Ubijamy do momentu, aż cukier się rozpuści a masa stanie się gęstą, klejąca i błyszcząca.
Pianę przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką (lub kilku z różnymi końcówkami).
Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskamy bezy dowolnej wielkości.
Wkładamy je do nagrzanego piekarnika i pieczemy 20 minut, po czym zmniejszamy temperaturę do 100 stopni i pieczemy jeszcze 40 minut.
Bezy studzimy w wyłączonym piekarniku.
Truskawki myjemy, pozbawiamy szypułek i rozgniatamy widelcem.
Podajemy ze śmietaną i pokruszonymi bezami.
Smacznego :)
Brak komentarzy