Trochę tęsknię za porankami, kiedy mogłam obudzić się rozczochrana, z wczorajszymi włosami i w pięć minut doprowadzić się do ładu, nie używając śladu makijażu i, jeszcze zaspana, wybiec z domu, wyglądając świeżo i promiennie. Ciągłe zmiany środowiska, praca, słońce i wiele innych czynników zewnętrznych pozostawiły swój ślad na mojej cerze i włosach. Jednak należę do tego typu kobiet, które mówią "NIC Z TEGO!", więc i tym razem się nie poddałam. Poszperałam trochę w internecie, w moich kochanych książkach, no i, zaczerpnęłam porady największej skarbnicy wiedzy - mamy. Co zrobić, by zawsze budzić się piękną i wypoczętą? Jak poradzić sobie z podpuchniętymi oczami i szarą cerą? Jak wzmocnić odporność i oczyścić organizm z toksyn? No właśnie, od tego powinniśmy zacząć, zmieniając swą poranną rutynę. Wielu z Was myśli pewnie, że to bardzo trudne i czasochłonne, nic bardziej mylnego! Małymi krokami, za to ze spektakularnym rezultatem, poprowadzę Was ku zdrowszej cerze i włosom, wzmocnionemu organizmowi i lepszemu samopoczuciu.
Zaczniemy od dwóch nowych kroków zaraz po przebudzeniu. CIEPŁA WODA Z CYTRYNĄ I MIODEM + PEELING/MASECZKA Z MIODU I SODY OCZYSZCZONEJ.
Te dwie czynności zajmą Wam mniej niż 2 minuty przygotowania, wystarczy, że podczas robienia kawy, część ciepłej, NIE GORĄCEJ, wody, odlejemy do szklanki z przygotowanym plasterkiem cytryny i łyżeczką miodu, a robiąc kanapki, w małej miseczce zmieszamy 1/3 łyżeczki miodu z taką samą ilością sody oczyszczonej.
Wodę z cytryną i miodem wypijcie od razu po przygotowaniu. Co osiągniecie dzięki wdrożeniu tego kroku do codziennej rutyny? Dajcie sobie miesiąc, a :
- nawodnicie cały organizm
- wzmocnicie ochronę przed chorobami i zakażeniami (usprawnia działanie układu limfatycznego- jeśli są w nim jakieś zaburzenia, czujemy się ciągle zmęczeni, mamy zaparcia, zaburzenia snu, jesteśmy poddenerwowani)
- dostarczycie organizmowi cennych witamin i mikroelementów - przede wszystkim witaminy C, potasu
- przyspieszycie metabolizm
- oczyścicie organizm z toksyn (limonen- związek, który odpowiada za cytrusowy zapach owoców- wspomaga neutralizowanie szkodliwych substancji powstałych przy procesie trawienia)
- przy pomocy miodu wyeliminujecie z organizmu ołów i metale ciężkie
- dzięki sokowi z cytryny zwalczycie wolne rodniki , nawilżycie skórę od środka
- odświeżycie oddech
- wspomożecie walkę z wypryskami i zmarszczkami
- dodacie sobie energii (i to uczucie będzie utrzymywać się cały dzień!)
- odkwasicie organizm
- poprawicie odporność i pracę dróg moczowych (napój działa zbawiennie dla kobiet z nawracającymi infekcjami pęcherza)
- STRACICIE NA WADZE!
Tak więc...bottoms up! Pamiętajcie też, by spróbować powstrzymać się od picia kawy przez kolejne pół godziny. Podobno może to zniwelować działanie cytrynowo-miodowego napoju.
Ja myślałam, że nie ma nic lepszego od zapachu i smaku świeżo parzonej kawy o poranku...Zmieniłam zdanie! Już sam zapach wody z cytryną i miodem pobudza do działania!
Następny krok to umycie twarzy mieszanką MIODU I SODY OCZYSZCZONEJ. Zwilżcie twarz wodą i wmasujcie papkę w twarz, tak jak normalny peeling. Zostawcie ją na kilka minut, np. na czas jedzenia śniadania, a później zmyjcie ciepłą wodą. Et voila! Czysta, promienna, matowa cera.
Za każdym razem :
- rozświetlisz skórę
- zamkniesz pory
- zmatujesz cerę
- miód ma antybakteryjne właściwości, dzieki czemu wspomożesz swoją walkę z wypryskami
- soda oczyszczona jest delikatnym peelingiem, dzięki któremu usuniesz martwe komórki bez podrażniania skóry
- miód ma właściwości opóźniające starzenie się skóry
- nawilżysz skórę bez jej przetłuszczania
Brzmi zachęcająco? Jeśli czujesz, że Twoja skóra nadal jest jeszcze tłusta, przemyj ją tonikiem z octu jabłkowego.
A teraz...
Ciesz się promienną, zdrową skórą!
Paulina
Swietne. Dziękuję, wdrażam TO :*
OdpowiedzUsuńTylko ja nie lubie matowej twarzy :(
OdpowiedzUsuń