Arancini z botwinką i młodym czosnkiem

Chrupiące z wierzchu, soczyste w środku. Arancini, czyli ryżowe kulki wypełnione sezonowym nadzieniem w postaci botwinki z młodym czosnkiem i fetą. Oryginalnie ta sycylijska przekąska nadziewana jest pomidorami i mozzarellą, ale moja wersja jest równie smaczna, polecam :)

10-11 sztuk:

• 200 g ryżu arborio
• 20 g tartego parmezanu
• 20 g masła
• sól do smaku
• jajko
• 0/5 szklanki bułki tartej

nadzienie:

• 100 g botwinki
• 4-5 ząbków młodego czosnku (lub 1 zwykły)
• 1 łyżka soku z cytryny
• 1 łyżeczka skórki startej z cytryny
• 1 łyżka oliwy
• 80 g mozzarelli lub fety
• sól i pieprz do smaku

dodatkowo:

• 1 l oleju do smażenia
• świeżo mielony pieprz do posypania

Ryż przesypujemy do litra gotującej się, osolonej wody. Gotujemy na małym ogniu, około 15 minut, aż wchłonie całą wodę.

Od razu dodajemy starty parmezan i masło. Doprawiamy solą i odstawiamy do wystudzenia.

Botwinkę dokładnie myjemy i drobno siekamy (łodygi, liście oraz buraczki). Ząbki czosnku kroimy w plasterki.

Całość podsmażamy na oliwie, dodajemy sok i skórkę z cytryny i dusimy, aż zmiękną. Odstawiamy do wystudzenia.

Fetę lub mozzarellę kroimy w niewielkie kawałki (ok. 1 cm x 1 cm).

Na rękę nabieramy po łyżce wystudzonego ryżu (dobrze za każdym razem zwilżyć dłonie wodą), spłaszczamy go i na środku układamy łyżeczkę farszu oraz kosteczkę sera.

Dokładamy nieco więcej ryżu, by stworzyć szczelną kulkę. Gdy wszystkie będą już uformowane, obtaczamy je w roztrzepanym jajku, a następnie w bułce tartej.

Olej nagrzewamy w garnku. Partiami smażymy arancini na złoty kolor.

Przed podaniem posypujemy pieprzem. Świetnie smakują ze świeżą surówką, mizerią lub sosem jogurtowo-koperkowym.

Smacznego :)