Smażone sajgonki, chrupiące i pachnące. Można je zjeść na przystawkę, albo zmienić w pełnowartościowy obiad, podając z ryżem i sałatą.

Czas: 30 minut
Poziom trudności: Dość trudne
Liczba porcji: 4

Jak zawijać smażone sajgonki

Smażone sajgonki pysznie smakują z ugotowanym, kleistym ryżem i zwykłą sałatą

Przyrządzanie smażonych sajgonek nie jest łatwym zadaniem, szczególnie dla nowicjuszy, ale jeśli zrobisz je raz, potem pójdzie jak z płatka. Dwie są krytyczne sytuacje przy  robieniu smażonych sajgonek.

Po pierwsze zawijanie. Otóż papier musi być na tyle wilgotny, żeby zrobił się elastyczny i żeby można było zawinąć w niego farsz, ale nie może być za mokry, bo wtedy się porwie lub rozejdzie w rękach.

Nasz patent polega na tym, że mocno zwilżamy ręcznik bawełniany tak żeby był dobrze wilgotny. Rozkładamy go na blacie kuchennym. Następnie papier ryżowy dosłownie tylko chwilę moczymy w wodzie, tyle tylko żeby zanurzyć z jednej i drugiej strony. Wyciągnięty z wody jest jeszcze lekko sztywny. Przekładamy na ręcznik, którego wilgoć zmiękcza papier i staje się on elastyczny i łatwy do zawijania.

Druga sprawa to smażenie. Na początku sajgonki fatalnie nam się smażyły, rozpadały lub paliły. Z czasem doszliśmy do wniosku, że kluczowa jest temperatura oleju. Nie może być za zimny, bo sajgonka tylko nasiąknie tłuszczem. Zbyt gorący ogień spali papier. Jak osiągnąć optymalną temperaturę? Otóż kiedy włożysz do oleju pałeczki do ryżu, albo gruby patyk do szaszłyków, a wokół końców zaczną tworzyć się pecherzyki powietrza, frytura jest gotowa.

Jak smażyć sajgonki

Do smażenia sajgonek nie trzeba zbyt dużo oleju, ale robisz je po raz pierwszy dobrze jest do wlać do rondla tyle, żeby sajgonki w nim pływały. Papier ryżowy jest bowiem bardzo kleisty i jeśli oleju jest za mało szybko zacznie przywierać do dna naczynia. Później, gdy nabierzecie wprawy zmiejszysz ilość oleju.

Wkladajcie sajgonki do rondla stopniowo, bo zaczną wam się sklejać razem. Najlepiej włożyć jedną, chwilę smażyć aż papier zesztywnieje pod wpływem temperatury i wtedy włóżcie następną sajgonkę. I tak dalej.

Obracajcie sajgonki podczas smażenia, żeby zezłociły się ze wszystkich stron. Na początek róbcie to ostrożnie, ponieważ papier ryżowy jest delikatny i łatwo go przerwać. Jeśli sajgonka rozerwie się to dramatu nie ma, spokojnie smażcie ją dalej, gdyż farsz jest zwarty i nie wypłynie do rondla.

Robienie smażonych sajgonek wymaga pewnej wprawy, ale w gruncie rzeczy jest proste. Warto poświęcić im trochę czasu, ponieważ jest to pyszna danie, które może być przekąska, ale sajgonki podane z ryżem i sałatą zamieniają się w pełnowartościowy obiad.

smażone sajgonki
Smażone sajgonki trzeba uważnie smażyć, gdyż papier ryżowy jest kleisty i przykleja się do dna i boków naczynia

Smażone sajgonki nie są solone, dlatego trzeba do nich podać sos na bazie sosu sojowego. Może to być po prostu sos sojowy, ale można do niego dodać trochę sosu słodko-kwaśnego, sosu sriracha i rozrobić z odrobiną wody.

Przepis pochodzi z bloga Danaandcuisine.com

Składniki:

  • 200 g mielonego mięsa (wieprzowina, kurczak)
  • 200 g drobno posiekanych krewetek koktajlowych
  • 2 marchewki starte na tarce
  • 1 szklanka posiekanej kapusty pak choy albo kapusty pekińskiej
  • 50 g drobnego makaronu ryżowego (mała garść)
  • 20 g (kilka łyżek 3-4) suszonych grzybów typu mun
  • 1 mała szalotka drobno posiekana
  • 1 ząbek czosnku drobno posiekany
  • 1 jajko
  • Garść kiełków fasoli (opcjonalnie)
  • 20 małych arkuszy papieru ryżowego lub 12 dużych
  • 2 szklanki oleju
  • 1 szklanka ugotowanego ryżu
  • Garść sałaty
  • Sos sojowy do podania

Przygotowanie:

Krok 1
Zalej grzyby gorącą wodą. Odstaw na 15 minut. Zalej wodą również makaron i odstaw do namoczenia na 10 minut. Grzyby odsącz z wody i posiekaj. Makaron odcedź i pokrój nożem na mniejsze kawałki.

Krok 2
Do głębokiej misy przełóż mięso, krewetki, wsyp startą marchew, posiekaną kapustę pekińską, szalotkę i ząbek czosnku. Dodaj makaron ryżowy i grzyby oraz kiełki jeśli używasz. Wbij jajko. Wymieszaj całość a następie wyrabiaj jak mięso na pulpety, czyli najlepiej rękami, aż uzyskasz zwartą masę. Odstaw na 15 minut.

Krok 3
Przygotuj misę z wodą o średnicy takiej jak płaty papieru ryżowego. Weź ręcznik bawełniany, kuchenny, zwilż go solidnie wodą i rozłóż na kuchennym blacie. Włóż papier ryżowy do misy z wodą, dosłownie na chwilę: włóż i zanurz w wodzie, wyciągnij, przewróć na drugą stronę, znowu zanurz i wyciągnij. Przełóż płat na wilgotny ręcznik i rozprostuj.

Zwijanie sajgonek jest bardzo podobne jak zwijanie krokietów: połóż łyżkę farszu na płat, bliżej brzegu od twojej strony, zawiń raz, a potem drugi – staraj się zawijać ściśle sajgonki, następnie zawiń obydwa końce do środka, tak żeby je zamknąć i dokończ zwijanie krokiecika. Odłóż na talerz. Zroluj w ten sposób pozostałe płaty papieru.

Krok 4
Rozgrzej w rondlu olej – powinno go być tyle, żeby sajgonki swobodnie w nim pływały. Optymalna temperatura jest wtedy, gdy po włożeniu do rondla dwóch patyczków do ryżu zaczną wokół nich tworzyć się pęcherzyki powietrza.

Włóż ostrożnie do oleju pierwszą sajgonkę, potem następna, ale nie kładź ich blisko siebie, bo papier jest bardzo kleisty i sajgonki skleją się ze sobą.

Wkładaj po kolei sajgonki do oleju, tak żeby maksymalnie wykorzystać rondel. Na początek nie obracaj sajgonek, ale drewnianą łyżką lub przy pomocy patyczków do ryżu przesuwaj je delikatnie. Dopiero kiedy zezłocą się od dolnej strony, obróć je na drugą stronę. Kiedy już będą obsmażone, obracaj je aż będą złociste ze wszystkich stron.
Wyjmij z oleju i przełóż na talerz wyłożony papierem ręcznikowym, żeby osączyć je z tłuszczu.

Podawaj smażone sajgonki z ryżem i sałatą. Obok postaw naczynie z sosem sojowym do maczania sajgonek.
Smacznego!