Szczur Remy uratował tym daniem restaurację szefa Gusteau. Krytyk kulinarny stwierdził, że to najlepsze ratatouille jakie jadł. Problem w tym, że to nie było ratatouille.
Czas przygotowania: 15 minut
Czas pieczenia: około godziny
Liczba porcji: 2 duże
Poziom trudności: Nie za trudne
Pamiętacie jedną z ostatnich scen disney’owskiej kreskówki „Ratotouille”, kiedy do restauracji przychodzi surowy krytyk, przekonany, że następnego dnia opublikuje miażdżącą recenzję, rujnując biznes Gusteau? Kelner kładzie przed posępnym obliczem jegomościa talerz zamówionego ratatouille. Ten próbuje, twarz mu się rozpromienia, w oku szkli się łza wzruszenia, bo kęs potrawy przeniósł go w czasy dzieciństwa i smaków „maminej” kuchni. Potem wszystko skończyło się happy endem, restauracja została uratowana.
Tian, nie ratatouille
I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że potrwa ugotowana przez szczura Remy’ego z ratatouille ma niewiele wspólnego. Ratatouille to danie z duszonych, pokrojonych w kostkę warzyw, tymczasem, co widać na filmie wyraźnie, przed długi nos kulinarnego krytyka trafiły warzywa pokrojone w zgrabne krążki.
Po premierze filmu zrobiła się mała awantura. Konsultant kulinarny, znany amerykański kucharz Thomas Keller tłumaczył, że to lekko przekręcona wersja ratatouille, zaczerpnięta z jednej z francuskich książek kulinarnych z nurtu novelle cuisine. Tyle, że jak się okazało, ściągnął przepis, który pochodzi z kuchni… tureckiej. Żeby było jeszcze ciekawiej, w kuchni francuskiej istnieje bardzo podobne danie od pokoleń przygotowywane w Prowansji i nazywa się tian. To cienko w plastry pokrojone warzywa, zapieczone w pomidorowo-paprykowym sosie.
Danie bardzo ładnie się prezentuje i nie tylko pięknie wygląda, ale super smakuje. Jest dość czasochłonne do zrobienia, bo samo przyrządzenie sosu na bazie pieczonych papryk wymaga sporej cierpliwości. My proponujemy skróconą i łatwiejszą wersję tian, do przygotowania w godzinę. Pamiętajcie, żeby kupić warzywa podobnej średnicy co ułatwi układanie ich w naczyniu żaroodpornym.
Przepis pochodzi z serwisu Tasty.co
Składniki:
- 1 średniej wielkości cukinia zielona
- 1 średniej wielkości cukinia żółta
- 1 średniej wielkości bakłażan
- 3 żółte pomidory
- 3 czerwone pomidory
Sos
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 puszki całych pomidorów
- 1 czerwona papryka
- 1 żółta papryka
- Mały pęczek bazylii lub pietruszk, drobno posiekane
- Sól i pieprz do smaku
- Łyżka przypraw włoskich (według tego przepisu) lub
- 2 łyżki oliwy
Przygotowanie:
Krok 1
Posiekaj drobno cebulę i czosnek. Rozgrzej w rondlu 2 łyżki oliwy. Wsyp na nią cebulę i czosnek. Smaż 3-4 minuty. Pokrój w kostkę paprykę czerwoną i żółtą i przełóż do rondla. Zamieszaj i smaż przez 2-3 minuty, a następnie wej do rondla dwie puszki przesiekanych pomidorów wraz z sokiem, dodaj siekana bazylię lub pietruszkę, przykryj, zmniejsz ogień i duś 10 minut. Przypraw do smaku solą i pieprzem.
Krok 2
W międzyczasie umyj cukinie, bakłażan i pomidory. Pokrój warzywa na dość cienkie plastry.
Krok 3
Nastaw piekarnik na 180 stopni.
Przygotuj naczynie do zapiekania. Wyłóż na dno połowę sosu. Ułóż na nim pokrojone warzywa, na przemian kładąc cukinie, pomidory i bakłażana. Jeśli masz okrągłe naczynie ułóż warzywa w rozetę. W kwadratowym naczyniu kładź krążki w szeregu.
Posól i popieprz wierzch zapiekanki, wylej na nią drugą połowę sosu, posyp przyprawą włoską.
Przykryj naczynie folią aluminiową i wstaw do piekarnika na 45 minut. Po tym czasie ściągnij okrycie i wstaw zapiekankę pod sam grill, żeby ładnie się zapiekła.
Podawaj tian z dobrym pieczywem.