Delikatny i bardzo smaczny deser bez pieczenia przygotowany na bazie jogurtu. Mocno owocowy i zarazem lekki, zapewne umili nie jedno spotkanie wśród przyjaciół. Szczególnie takich, którzy nie tolerują laktozy, czy też glutenu. Deser jest w pełni bezglutenowy i przygotowany z produktów bez laktozy. Kropką nad i są zatopione w galaretce fiołki – jadalne!

JAGLANY SPÓD:

• 1/2 kaszy jaglanej
• 1 szklanka mleka 3,2 % bez laktozy
• 1/4 szklanki cukru
• 3 łyżki wiórek kokosowych

JAGODOWY jogurt:

• 300 g jagód świeżych lub mrożonych
• 350 g jogurtu naturalnego bez laktozy
• 1/3 szklanki cukru
• 4 łyżeczki żelatyny
• 1/4 szklanki wody

BIAŁY jogurt:

• 350 g jogurtu naturalnego bez laktozy
• 2 łyżeczki żelatyny
• 2 łyżki wody
• 2 łyżki cukru

WIERZCH:

• 1 galaretka krystaliczna
• 1 3/4 szklanki wody
• świeże fiołki

Kaszę jaglaną parę razy wypłukać w zimnej wodzie. Przełożyć na sitko i sparzyć wrzątkiem tuż przed gotowaniem. Mleko zagotować z cukrem i wrzucić sparzoną kaszę jaglaną. Garnek przykryć pokrywką i gotować na małym ogniu, aż będzie miękka, co zwykle trwa 10-15 min. Co jakiś czas kaszę należy przemieszać. Do gorącej dodać wiórki kokosowej, wymieszać i wyłożyć na spód formy lub rantu o średnicy 20 cm.

Żelatynę zalać zimną wodę i odstawić, aż napęcznieje.
Jagody rozmrozić i zmiksować w blenderze razem z cukrem. Żelatynę rozpuścić i wlać do jagód stale mieszając. Wymieszać z jogurtem i wylać jagody na warstwę z kaszy jaglanej. Odstawić do stężenia.

Żelatynę zalać zimną wodę, a kiedy napęcznieje rozpuścić.
Jogurt rozmieszać w misce z cukrem i mieszając połączyć z rozpuszczoną żelatyną. Tężący jogurt wylać na warstwę z jagód i odstawić do lodówki.

Galaretkę rozpuścić we wrzątku i wystudzić. Na jogurcie ułożyć fiołki i łyżką delikatnie polewać galaretką. Najlepiej zrobić to w dwóch etapach, wtedy fiołki nie wypłyną do wierzchu. Odstawić do całkowitego stężenia. Smacznego :)

Zamiast fiołków można użyć świeżych jagód.