Składniki
Ciasto
- 2 jajka
- 250 ml mleka
- ok. 120 g mąki
- 1 łyżka oleju
- 1 duża cebula
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 duże ziemniaki (ugotowane dzień wcześniej w osolonej wodzie)
- 250 g twarogu
- 1 łyżeczka pieprzu
- 2 łyżeczki vegety
- garść bułki tartej
Przygotowanie
Ciasto
Jajka mieszamy z mlekiem za pomocą trzepaczki. Następnie dodajemy po łyżce mąki i wlewamy olej cienkim strumieniem ciągle mieszając. Naleśniki smażymy na naleśnikarce lub patelni z nieprzywierającą powłoką.
Farsz
Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy do zeszklenia na oliwie. Ziemniaki ubijamy, mieszamy z twarogiem i ostudzoną cebulą. Doprawiamy pieprzem i vegetą. Jeśli nie przepadacie za ostrymi daniami dodajcie mniej pieprzu. Na koniec wrzucamy bułkę tartą i dokładnie mieszamy.
Składanie
Na każdy placek nakładamy farsz i składamy - najpierw dwa dłuższe boki do środka potem dwa krótsze. Tak przygotowane naleśniki przekładamy do naczynia żaroodpornego i wkładamy do nagrzanego do 180 st. C piekarnika na ok. 15 minut. Najlepiej przykryć je folią aluminiową, aby nie wyschły z wierzchu.
Naleśniki można podać z rukolą i pomidorkami koktajlowymi, zapiec z serem żółtym lub polać sosem np. pieczarkowym. Z podanych składników wychodzi 5 naprawdę dużych naleśników.
Smacznego !
smakowity ten farsz :) pysznie!
OdpowiedzUsuńJak na pierogi ruskie
UsuńBardzo kuszący przepis i na pewno skorzystam
OdpowiedzUsuńtakie..... pierogi dla leniwych....
OdpowiedzUsuńPrezentują się pięknie :) Mam nadzieję, że smakują co najmniej tak dobrze, jak wyglądają!
OdpowiedzUsuńJesli przykryjesz naleśniki od razu serem to nie wyschną bo folia aluminium jest beeeee
OdpowiedzUsuńRacja, ale jeśli ktoś nie chce posypać naleśników serem to w trakcie podgrzewania w piekarniku staną się suche z wierzchu. Zamiast folii można użyć naczynia z przykrywką lecz nie każdy takie posiada :)
UsuńWszystko ok. Wygląda smakowicie i pewnie takie jest :) Mam tylko takie techniczne/geometryczne pytanie: od kiedy koło ma boki, na dodatek dłuższe i krótsze? ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie może źle to opisałam :) Chodziło mi o moment, gdy farsz już jest nałożony w kształcie prostokąta na naszym naleśniku wtedy tworzą się dwa dłuższe i dwa krótsze, niech będą brzegi nie boki ;)
UsuńTo wyjdą chyba takie naleśniki ale pierogi ruskie, prawda?
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
Usuńod wielu lat robię takie naleśniki właśnie pod nazwa "pirogi ruskie la leniwych" ale nie składa tylko norm alnie zawijam jak nalesniki i przed podaniem podsmażam na masełku na rumiano - do tego maślaneczka :)
OdpowiedzUsuńTakie podsmażane też muszą być pyszne ! Na pewno spróbuję :)
UsuńJa juz robie od kąd pamoętam takie ala ruskie krokiety - ja swoje obtaczam o jajku i bułce moja mama takie robiła i babcia.U mnie znikają w mgnieniu oka,alternatywa na szybki obiadek.A można zrobić dzień wcześniej i na drugi dzień podgrzać w poekarniku są jeszcze smaczniejsze.A obiad i gością nawet taki smakuje jak ktoś do nas zawita
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis. Na pewno spróbuje!
OdpowiedzUsuń