Śledzie w oleju
Na świątecznym stole nie może zabraknąć śledzi,a te które zrobiłam są w oleju i jednocześnie najprostsze z możliwych do przygotowania. Do śledzi użyłam oleju lnianego Semco tłoczonego na zimno,który posiada niezwykłe właściwości odżywcze i lecznicze i doskonale pasuje do tego typu potraw. Przepis choć prosty i skromny zgłaszam do konkursu organizowanego przez Semco producenta olejów tłoczonych na zimno. Stawiam na tradycję,bo takie śledzie w lnianym oleju robiła moja babcia,która wraz z dziadkiem wiele lat temu uprawiała len i robiła z niego olej.
Filety śledziowe zalać wodą i odstawić na 2-3 godziny. Osączyć,pokroić w dzwonki i oprószyć świeżo mielonym pieprzem.
Cebulę pokroić w kosteczkę i przelać wrzątkiem. W słoju układać na przemian śledzie i cebulę. Dodać ziarnka pieprzu,zalać olejem,słój zakręcić i odstawić do lodówki przynajmniej na jedną dobę by smaki się przegryzły.
8 solonych płatów śledziowych
3 cebule
świeżo mielony pieprz
pieprz kolorowy w ziarnkach (ok 1/2 łyżeczki)
250 ml oleju lnianego wielkopolskiego
Filety śledziowe zalać wodą i odstawić na 2-3 godziny. Osączyć,pokroić w dzwonki i oprószyć świeżo mielonym pieprzem.
Cebulę pokroić w kosteczkę i przelać wrzątkiem. W słoju układać na przemian śledzie i cebulę. Dodać ziarnka pieprzu,zalać olejem,słój zakręcić i odstawić do lodówki przynajmniej na jedną dobę by smaki się przegryzły.
Wygląda apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuń