Przyznam szczerze, że na święta nie upiekłam jeszcze żadnych pierniczków i dopiero wszystko przede mną. Pewnie zacznę swoje „pierniczenie” już jutro, a i tak wciąż nie mogę się zdecydować na konkretne przepisy. Na tę chwilę wybrałam jaglane i te z cukrem kokosowym, a planuję poeksperymentować też w stronę wegańskiego przepisu. I bezglutenowego zarazem. Może gotowe ciacha nie polecą do kosza i dam znać, jak wyszły.
Nie wiem, czy też tak macie, że musicie mieć kilka rodzajów świątecznych ciasteczek? Dawniej u mnie pierniczków nie piekło się wcale, były za to niezastąpione ciasteczka składane z powidłami i kruche orzechowe, które uwielbiałam dekorować kolorowymi pisakami (spokojnie, teraz tego nie robię :D). Korzenne klimaty teraz być muszą – są ciasteczka i piernik.
Orkiszowe pierniczki z karobem bez cukru powstały specjalnie do Magazynu Bezbolesne Usuwanie Cukru – najnowszy numer możecie pobrać na stronie. Jedno małe ciasteczko to tylko 16 kcal 🙂
Pierniczki z karobem
około 82 małe ciasteczka
80 g erytrytolu
30 g melasy z morwy białej
40 g oleju kokosowego
180 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
20 g mąki kokosowej
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli
2 łyżki przyprawy korzennej
2 łyżeczki karobu
2 jajka
Olej kokosowy podgrzać z erytrytolem i melasą. Gotować do rozpuszczenia i uzyskania jednolitej konsystencji, przestudzić, mieszając co jakiś czas.
Do miski przełożyć pozostałe składniki ciasta: mąkę, sodę, sól, przyprawę i karob. Dodać płynne składniki, a na końcu jajka. Połączyć do uzyskania gładkiego ciasta.
Zawinąć w folię spożywczą i włożyć na 20 minut do lodówki.
Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość około 3 mm. Wykrawać foremkami kształty ciasteczek, układać na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem (zachować niewielkie odstępy – ciasteczka lekko urosną). Piec w 180 stopniach ok. 10 minut.
Ale śliczne kształty! Chętnie bym takie wszamała 😀 Mam nadzieję, że Twoje eksperymenty będą udane – ja jedną partię pierniczków już upiekłam, ale w piątek będę piec kolejną + ciasteczka z mąki orzechowej (tak jak wspominałam ostatnio) 🙂
Dziękuję i też mam taką nadzieję 🙂 Trzymam kciuki za Twoje wypieki 🙂
Jak zwykle odwiedzając Twojego bloga głodnieję 😀
Jeszcze nie używałam mąki kokosowej 🙂
Bardzo polecam, szczególnie biszkopt 🙂
Aż się uśmiechnęłam 🙂 Nasze wnuki nie będą znały cukru, kakao ani margaryny, za to znakomicie – erytrytol, karob i olej kokosowy. Pozdrawiam serdecznie
Czasy się zmieniają 😉 Też pozdrawiam 🙂
Pyszna i zdrowa propozycja! 🙂
Dziękuję 🙂
Ależ one są urocze! Powodzenia w tworzeniu wegańskich i bezglutenowych pierników, jestem ciekawa efektu końcowego 🙂
Dziękuję 🙂 Może się uda, o ile czasu wystarczy 😉
Bardzo lubię takie zdrowsze propozycje tradycyjnych potraw 😉
Ja też 🙂
W tym roku mamy trzy rodzaje pierniczków ale takich jeszcze nie robiliśmy raczej wszystkie klasyczne i z cukrem i z mąką pszenną lub razową, ale tez pyszne 🙂
Tak naprawdę to dobry pierniczek nie jest zły 😀
Super przepis, przed chwilą czytałam o cukrzycy, a u Ciebie takie fit ciasteczka. Muszę się zmobilizować i je zrobić.
Polecam 🙂