poniedziałek, 19 czerwca 2017

Syrop z miodem z kwiatów bzu czarnego

Idealny syrop nie tylko na przeziębienia ale także jako dodatek do deserów czy herbaty na zimowe, długie dni.
Już ostatni dzwonek aby zerwać kwiaty bzu czarnego bo zaraz przekwitną.
Należy je zbierać z dala od dróg i zanieczyszczeń rankiem w słoneczny dzionek.
Takich ostatnio mało ale może się uda.
Syrop z miodem z kwiatów bzu czarnego.

                Składniki:

  • 250 g cukru trzcinowego
  • 250 g miodu - u mnie faceliowy
  • 2 szklanki wody
  • 1 cytryna
  • 15 kwiatostanów bzu czarnego

Zerwałam kwiatostany w słoneczny poranek, ułożyłam je na białej kartce papieru, wtedy ewentualni mieszkańcy opuszczą kwiaty.
Nie myjcie kwiatów bo stracą swój leczniczy pyłek.
W garnku zagotowałam wodę z miodem i cukrem oraz pokrojoną w plastry cytryną.
Włożyłam kwiaty do gorącego syropu, przykryłam pokrywką i pozostawiłam na 24 godziny.

Po tym czasie odcedziłam syrop od kwiatów, przecedziłam go i wlałam do słoików.
Słoiki wstawiłam do zimnego piekarnika i nastawiłam temperaturę na 150 C z opcją grzania góra/dół.
Od momentu osiągnięcia temperatury pasteryzowałam słoiki 15 minut, wyłączyłam nagrzewanie i pozostawiłam do całkowitego wystygnięcia.
Smacznego.
Przepis własny.
                                        "Podróże małe i duże"
Tulipany Burning Heart
Tulipany mogłam podziwiać w maju w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi.

2 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger