Zalewajka – bieda zupa miasta 4 kultur w wersji na bogato

Kosą po patelni
Łódź to miasto czterech kultur, na tych ziemiach wspólnie żyli i gotowali Polacy, Rosjanie, Żydzi oraz Niemcy. Można zatem śmiało uznać że to również miasto 4 talerzy. Wpływy tych kultur sie mieszały, jednak to prości ludzie byli w większości i to oni kształtowali to co jadło się w łódzkich domach.
Zalewajka jest sztandarowym łódzkim daniem i była w praktycznie każdym domu w XIX i XX wieku. Głównie dlatego, że była prosta w przygotowaniu, sycąca, a składniki do niej były tanie i powszechnie dostępne. Zalewało sie barszczem ziemniaki (nie odlewając wody z ich gotowania) z dodatkiem czosnku i cebuli. W bardziej zamożnych domach podawało się ją z zasmażką, skwarkami, boczkiem lub kiełbasą.
Dla mnie to zupa związana mocno z moją kuchnią, gotowała mi ją Mama teraz sam gotuję i jak się uda to obowiązkowo stawiam się na świecie zalewajki w Buczku koło Łodzi.
Przygotowanie: 30 min.
Gotowanie: 30 min.
Łącznie: 1 godz.
Ilość porcji 6 osób
5 from 2 votes
Jak wykonać przepis na – Zalewajka

Potrzebne składniki

  • 2 kg ziemniaków
  • kawałek boczku (ok. 150 g)
  • 500 g kiełbasy cienkiej np. śląska
  • 1 duża cebula
  • 4 ząbki czosnku
  • kilka suszonych grzybków
  • barszcz biały (w butelce lub własnej produkcji – nie żurek, ale barszcz!)
  • pieprz, sól, majeranek, ziele angielskie, liść laurowy

Sposób wykonania

  • Zaczynam od przygotowania cebuli, czosnku i boczku, które kroje w kostkę. Kiełbasę częściowo kroję ale część zostawiam w laskach. Zależy kto jak lubi, a więc dla każdego coś miłego.
  • Ziemniaki obrałem i pokroiłem w kostkę. Wrzuciłem do garnka i zalałem wodą do ilości zupy jaką chciałem uzyskać przepis jest na duży garnek. Ja zazwyczaj wlewam 2-3 palce więcej od przykrycia ziemniaków bo zwyczajnie lubię gęstą.
  • Do wody wrzucam grzyby, kilka ziaren pieprzu, ziele angielskie i liście laurowe. Wodę solę i wstawiam do zagotowania. Nie należy przesadzić z grzybami bo to nie grzybowa, ma ich być 3-4 do smaku. Gotuję do miękkości ziemniaków.
  • Na osobnej patelni podsmażam do wytopienia pokrojony boczek, dodaję czosnek i pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Lekko podsmażam do zezłocenia i odstawiam na bok do miski. Dodaję na patelnię kiełbasę i również podsmażam.
  • Do zagotowanej wody z ziemniakami dokładam wszystkie podsmażone składniki i wymieszałem.
  • Dolewam barszcz do smaku na oko niestety. Ja zazwyczaj używam około pół lub 3/4 butelki – zupa ma nie być kwaśna jednak ma mieć posmak lekko kwaskowy i być lekko gęsta.
  • Całość gotuję na małym ogniu jeszcze parę minut doprawiając do smaku solą pieprzem i majerankiem. Podaję z pieczywem.

Jeśli zdecydujesz się wykonać przepis na: Zalewajka wg. mojej propozycji, będę wdzięczny, jeśli podzielisz się z innymi opinią na jego temat oraz zrobisz zdjęcie wykonej potrawy i prześlesz je na mój adres e-mail, możesz liczyć na to, że opublikuję je w galerii pod przepisem. Smacznego.

Thermomix

W moich przepisach często wykorzystuję doskonałego pomocnika w kuchni czyli Thermomix TM6. Oczywiście przepisy są opisane tak by przygotować je bez korzystania z tego sprzętu, jednak ja nie lubię się męczyć, a on ułatwia mi pracę w kuchni. Zastępuje wiele innych sprzętów i skraca czas przygotowania potraw.

Jeśli chcesz poznać to urządzenie zapraszam do kontaktu:

Poleć ten wpis innym
11 komentzrzy
Subscribe
Powiadom o
guest
11 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Krystyna Krejner

Wyszła smakowita 🤣 dzięki za przepis🤣

Agnieszka

Zalewajka wg innych przepisów, nawet Wikipedii to jednak zakwas nie barszcz, skąd te rozbieżności?

Bajda

Śmietana kwaśna?

Zrzucbrzuch

Taka samą robiła moja babcia. Zalewajka to moja ulubiona zupa z dzieciństwa. Teraz rzadziej ją robię ale kilka razy w roku się uda. Fajny przepis.

Katarzyna

Jak dla mnie, zbyt wiele kiełbasy i boczku. Ale przecież nie muszę, jak nie lubię 😉

Słodko Słodka

Muszę kiedyś zrobić,nigdy nie jadłam takiej zupy 🙂

Dola

Hmm, mojemu tacie by smakowała. Ja jednak zostanę przy mojej ziemniaczanej 🙂 boczek mnie przeraża

Kosą po patelni

to poproszę o przepis 🙂

Kosą po patelni

parówki są akurat bleee w tej zupie ale dzieciaki mają dziwne gusta pewnie i z czekoladą by było pycha

Karol Kosiński

Dzieci uwielbjają z parówkami zamiast kiełbasą.