Pęczak z pieczonymi warzywami, serem pleśniowym i dymką

Są takie dni, są takie weekendy, że nie wychodzę z kuchni. Lubię ten czas gdy dla każdego na indywidualne zamówienie  mogę przygotować coś pysznego. Tym razem dogadzałam sobie. Reszta rodziny zażyczyła sobie lazanię a ja upiekłam sobie warzywa, wymieszałam z pęczakiem i jeszcze kilkoma dodatkami tworząc bajeczne zestawienie.

Peczak z pieczonymi warzywami, serem plesniowym i dymka

2 młode marchewki
2 czerwone papryki
1 czerwona cebula
1 duża antonówka
2 łyżki soku z cytryny

2 łyżki oleju
1 – 2 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka cukru trzcinowego
1 łyżeczka papryki słodkiej
1/2 łyżeczki papryki wędzonej
1/2 łyżeczki papryki ostrej
1/2 łyżeczki mielonego kuminu
1/2 łyżeczki soli


200 ml kaszy pęczak


ser pleśniowy z niebieską pleśnią do podania
szczypior do podania

Piekarnik nagrzewamy do 200 st.C.
Marchewki myjemy i kroimy w kostkę lub plasterki, papryki w grubą kostkę, a cebule dzielimy na ósemki.
Warzywa wkładamy do dużego naczynia żaroodpornego.
Jabłko kroimy w grubą kostkę skrapiamy sokiem z cytryny i dokładnie mieszamy.
Dodajemy jabłko, mieszamy.
Z oleju, soku z cytryny, cukru i przypraw robimy sosik, którym skrapiamy zawartość naczynia.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku 30 minut. Mieszamy co 10 minut.
W tym czasie gotujemy pęczak wg przepisu na opakowaniu. Ja najbardziej lubię zalewać pęczak wodą w proporcji 2 do 1 i gotować 10 minut a potem chowam go "pod poduchę" by całkiem wchłonął płyn z garnka.
Zawartość garnka z pęczakiem przekładamy do naczynia z warzywami. Mieszamy i podajemy. Mi tak przygotowany pęczak smakował z okruchami sera pleśniowego i szczypiorem.